*** ZAMEK W POŁCZYNIE ZDROJU ***

.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

POŁCZYN-ZDRÓJ

zamek rycerski (relikty)

ZAMEK W POŁCZYNIE ZDROJU

DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

STAN OBECNY


P

od koniec XIII wieku książę pomorski Bo­gu­sław IV (zm. 1309) zwa­ny Cia­ło i Du­sza wzno­si w po­bli­żu star­szej osa­dy gro­do­wej mu­ro­wa­ny za­mek ce­lem wzmoc­nie­nia po­łu­dnio­wej gra­ni­cy księ­stwa przed po­stę­pu­ją­cą z po­łu­dnio­we­go za­cho­du eks­pan­sją Bran­den­bur­czy­ków. W naj­star­szej fa­zie funk­cjo­no­wa­nia jest to za­pew­ne jesz­cze bu­dow­la drew­nia­na oto­czo­na wa­łem ziem­nym i pa­li­sa­dą. Po wa­row­ni tej jed­nak, choć fakt jej ist­nie­nia jest nie­pod­wa­żal­ny, do dziś nie za­cho­wa­ły się żad­ne po­zo­sta­ło­ści, co ro­dzi przy­pusz­cze­nia, że al­bo te­ren zam­ko­wy zo­stał w okre­sie póź­niej­szym cał­ko­wi­cie zni­we­lo­wa­ny i wzgó­rze na no­wo ufor­mo­wa­ne, al­bo za­mek śre­dnio­wiecz­ny znaj­do­wał się po pro­stu w in­nym miej­scu.



NA WZGÓRZE ZAMKOWE PROWADZI ...UL. ZAMKOWA

W

1331 roku syn księcia Bogusława, War­ci­sław IV Gry­fi­ta (zm. 1326) prze­ka­zu­je za­mek w len­no ry­ce­rzo­wi Has­se von We­del zwa­ne­mu Ru­dym lub Czer­wo­nym, któ­ry kil­ka lat póź­niej wzno­si tu­taj pierw­sze mu­ro­wa­ne umoc­nie­nia. Pa­no­wie von We­del sprzy­ja­ją jed­nak nie wład­com po­mor­skim lecz mar­gra­biom Bran­den­bur­gii, cze­go do­wo­dem jest hołd len­ny zło­żo­ny przez wspom­nia­ne­go Has­se Lud­wi­ko­wi I Wit­tel­sbach (zm. 1361) i ich wspól­ne so­ju­sze. Pro­wa­dzi to do kon­flik­tu von Wed­lów z Bo­gu­sła­wem VI (zm. 1393) i je­go bra­tem War­ci­sła­wem VI (zm. 1394), któ­rzy w 1374 (lub 1389) ro­ku od­bi­ja­ją zbroj­nie Poł­czyn prze­ka­zu­jąc go wraz z zam­kiem ry­ce­rzom z ro­du von Man­teuf­fel. W tym cza­sie za­ło­że­nie ob­ron­ne obej­mu­je bli­żej nie­o­kre­ślo­ną licz­bę bu­dyn­ków wpię­tych w pię­cio­bocz­ny za­rys mu­rów ob­wo­do­wych i usy­tu­o­wa­ne na pół­noc od zam­ku gór­ne­go pod­zam­cze.



SKRZYDŁO PÓŁNOCNE ZAMKU Z PRZEJAZDEM BRAMNYM

W

roku 1500 miasto i zamek trawi pożar. Trud od­bu­do­wy wa­row­ni dźwi­ga Kurt von Ma­neuf­fel (zm. 1535-37), któ­ry za­pi­su­je się zło­ty­mi zgło­ska­mi w hi­sto­rii Poł­czy­na nie tyl­ko przez fakt pod­nie­sie­nia zam­ku ze znisz­czeń, ale rów­nież in­we­sty­cją w trzy hu­ty szkła oraz wpro­wa­dze­niem pra­wa lu­bec­kie­go ho­no­ru­ją­ce­go przy­wi­le­je miesz­czan, wśród nich ko­rzy­stniej­sze za­sa­dy dzie­dzi­cze­nia ma­jąt­ku. Gmach zam­ko­wy od­bu­do­wa­ny zo­sta­je w for­mie dwu­skrzy­dło­we­go za­ło­że­nia z wie­żą miesz­kal­ną wznie­sio­ną na pla­nie zbli­żo­nym do kwa­dra­tu o bo­ku oko­ło 12 me­trów.



PRZY WJEŹDZIE NA DZIEDZINIEC ZAMKOWY

Z

amek w Połczynie zostaje ponownie znisz­czo­ny w wy­ni­ku dzia­łań woj­ny trzy­dzie­sto­let­niej (1618-48), a na­stęp­nie, w dru­giej po­ło­wie XVII wie­ku do­raź­nie od­bu­do­wa­ny. Ta „do­raź­na” in­we­sty­cja pro­wa­dzo­na jest już przez Ja­co­ba von Kro­ckow-Peest (zm. 1662), któ­ry w 1654 ro­ku wy­ku­pił bu­dow­lę z rąk As­mus­sa von Man­teuf­fel. Je­go wnuk, Ja­cob von Kro­ckow wzno­si w 1705 ro­ku pierw­szy w mie­ście dom zdro­jo­wy sta­jąc się jed­nym z pio­nie­rów roz­wo­ju tu­ry­sty­ki uzdro­wi­sko­wej Poł­czy­na. Do­pie­ro jed­nak An­ton von Kro­ckow (zm. 1778), re­zy­gnu­jąc z funk­cji obron­nych daw­nej wa­row­ni, prze­kształ­ca ją w ba­ro­ko­wą re­zy­den­cję miej­ską o kształ­cie zbli­żo­nym do współ­czes­ne­go. W ra­mach tych prze­kształ­ceń, w la­tach 1770-72 skrzy­dła zam­ku zo­sta­ją pod­wyż­szo­ne o jed­ną kon­dyg­na­cję i po­łą­czo­ne bu­dyn­kiem bram­nym, a je­go ele­wa­cje i wnę­trza otrzy­mu­ją wy­strój w sty­lu ro­ko­ko. W tym cza­sie ro­bot­ni­cy roz­bie­ra­ją wszyst­kie umoc­nie­nia zam­ku, w tym ota­cza­ją­ce go mu­ry.




MIASTO I ZAMEK NA POCZTÓWKACH Z POCZĄTKU XX WIEKU

P

o wykupieniu zamku przez mia­sto w po­ło­wie XIX wie­ku zo­sta­je on za­adap­to­wa­ny na sie­dzi­bę urzę­du pocz­to­we­go, a już w wie­ku XX – na miesz­ka­nia lo­ka­tor­skie. Zmia­ny prze­zna­cze­nia bu­dow­li ma­ją istot­ny wpływ na prze­kształ­ce­nia jej ele­wa­cji i wnętrz, w któ­rych ule­ga za­tar­ciu nie tyl­ko ba­ro­ko­wa sty­li­sty­ka, ale czę­ścio­wo rów­nież ory­gi­nal­ny układ po­miesz­czeń. Funk­cje miesz­kal­ne peł­ni ona do lat 60. XX wie­ku, do roz­po­czę­cia tu­taj sze­ro­ko za­kro­jo­nych prac re­mon­to­wo-kon­ser­wa­tor­skich pod­ję­tych przez Pra­cow­nię Kon­ser­wa­cji Za­byt­ków w Szcze­ci­nie. Pra­ce te przy­czy­nia­ją się do znacz­nej utra­ty war­to­ści hi­sto­rycz­nych i este­tycz­nych zam­ku, ich za­kres nie obej­mu­je bo­wiem re­kon­struk­cji ko­min­ków, sztu­ka­te­rii oraz po­dło­gi, któ­re za­stę­pu­ją roz­wią­za­nia pro­stsze i tań­sze, jak bie­lo­ne, po­zba­wio­ne ozdób tyn­ki ele­wa­cji ze­wnętrz­nej, czy bez­sty­lo­we scho­dy pro­wa­dzą­ce do skrzy­dła pół­noc­no-za­chod­nie­go. Po ukoń­cze­niu re­mon­tu w 1983 gmach prze­zna­czo­ny zo­sta­je na sie­dzi­bę bi­blio­te­ki i miej­skich in­sty­tu­cji kul­tu­ral­nych. W 2019 prze­cho­dzi on grun­tow­ną re­no­wa­cję, pod­czas któ­rej wnę­trza i ele­wa­cje otrzy­mu­ją od­świe­żo­ny wy­gląd, a brzyd­kie żel­be­to­no­we scho­dy głów­ne od­cho­dzą w nie­byt – za­stę­pu­ją je „scho­dy pa­rad­ne”, na­wią­zu­ją­ce sty­lem do epo­ki kla­sycz­nej.




SKRZYDŁO PÓŁNOCNO-ZACHODNIE PRZED I PO REWITALIZACJI, FOTOGRAFIE Z LAT 2004 I 2022
NAJWIĘKSZĄ ZMIANĄ WPROWADZONĄ PODCZAS TYCH PRAC JEST BUDOWA NOWYCH SCHODÓW


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

STAN OBECNY


N

ajstarszym fragmentem zamku, któ­re­go po­zo­sta­ło­ści za­cho­wa­ły się do na­szych cza­sów, są fun­da­men­ty bu­dyn­ku z XV lub XVI wie­ku, praw­do­po­dob­nie wie­ży miesz­kal­nej wznie­sio­nej na pla­nie zbli­żo­nym do kwa­dra­tu o bo­kach oko­ło 12 me­trów. Wie­żę tę ota­czał mur obron­ny z pię­cio­bocz­nym dzie­dziń­cem i przed­zam­czem od stro­ny pół­noc­nej (od stro­ny mia­sta). Jej re­lik­ty znaj­dzie­my dziś w naj­da­lej na za­chód wy­su­nię­tej czę­ści skrzy­dła pół­noc­no-za­chod­nie­go. W XVI wie­ku w pół­noc­nej czę­ści dzie­dziń­ca wznie­sio­no skrzy­dło pół­noc­ne oraz być mo­że skrzy­dło pół­noc­no-wschod­nie, od­se­pa­ro­wa­ne od po­zo­sta­łych za­bu­do­wań prze­jaz­dem bram­nym. W tym cza­sie zmo­der­ni­zo­wa­no tak­że ele­men­ty obron­ne pod ką­tem za­sto­so­wa­nia bro­ni pal­nej, m.in. bu­du­jąc dzie­ło ar­ty­le­ryj­skie w naj­da­lej wy­su­nię­tym na pół­noc cy­plu za­ło­że­nia zam­ko­we­go.




WSPÓŁCZESNY PLAN PIWNIC ZAMKOWYCH WG Z. RADACKIEGO, OBSZAR ZAKRESKOWANY WSKAZUJE
FUNDAMENTY ŚREDNIOWIECZNEJ WIEŻY MIESZKALNEJ

W

ygląd zbliżony do obecnego gmach uzy­skał w la­tach 1770-72, gdy po ro­ze­bra­niu czę­ści mu­rów po­łą­czo­no skrzy­dła pół­noc­ne i pół­noc­no-wschod­nie, a w miej­scu ich sty­ku wznie­sio­no bu­dy­nek z prze­jaz­dem bram­nym. Od­tąd za­mek cha­rak­te­ry­zo­wał plan zbli­żo­ny do li­te­ry „L”, na któ­ry skła­dał się pół­noc­no-za­chod­ni kor­pus głów­ny (od stro­ny uli­cy) oraz pół­noc­no-wschod­nie skrzy­dło bocz­ne. Po­mię­dzy kor­pu­sem głów­nym a skrzy­dłem, od po­łu­dnio­we­go wscho­du usy­tu­owa­ny jest dzie­dzi­niec z sze­ro­kim wi­do­kiem na te­re­ny obec­ne­go uzdro­wi­ska. De­tal ar­chi­tek­to­nicz­ny ele­wa­cji ze­wnętrz­nych no­wej re­zy­den­cji był dość skrom­ny i ogra­ni­czał się do dwóch por­ta­li i pro­sto­kąt­nych okien uję­tych opa­ska­mi. Je­go wnę­trza ory­gi­nal­nie ce­cho­wa­ły zdo­bie­nia ty­po­we dla kla­sy­cy­zu­ją­ce­go ba­ro­ku, tj. mo­ty­wy ro­ślin­ne, pły­ci­ny i wo­lu­ty, z du­żą ilo­ścią drew­na ja­ko ma­te­ria­łu kon­struk­cyj­ne­go na po­dło­gi, scho­dy, stro­py, słu­py, por­ta­le oraz me­ble.



PÓŁNOCNO-ZACHODNIE SKRZYDŁO "GŁÓWNE"


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

STAN OBECNY


Z

amek pełni obecnie funkcję sie­dzi­by miej­skich in­sty­tu­cji kul­tu­ral­nych: bi­blio­te­ki, czy­tel­ni i ga­le­rii, w któ­rej pre­zen­to­wa­ne są (a być mo­że tak­że wy­sta­wio­ne do sprze­da­ży) wy­ro­by rę­ko­dziel­ni­cze i ar­ty­stycz­ne wy­ko­na­ne przez re­gio­nal­nych twór­ców.



Zamek jest otwarty w godzinach pracy w/w in­sty­tu­cji. Ogra­ni­cze­nie to do­ty­czy rów­nież wstę­pu na dzie­dzi­niec.


Na dziedziniec można wejść ra­zem z psem.


Do zamku prowadzi utwardzona dro­ga (bruk + be­to­no­we pły­ty chod­ni­ko­we). Do środ­ka wej­dzie­my tyl­ko po scho­dach.


PRZED ZAMKIEM W POŁCZYNIE

NA DZIEDZIŃCU ZAMKOWYM


DOJAZD


G

mach u­sy­tu­o­wa­ny jest na wzgó­rzu w po­łud­nio­wo-za­chod­niej czę­ści starego mia­sta, przy ul. Zam­ko­wej, 200 me­trów na po­łu­dnie od Ryn­ku. Doj­ście z dwor­ca PKS zaj­mu­je oko­ło 10 mi­nut. Do Poł­czy­na ko­lej nie do­cie­ra.


Darmowy parking przy ul. Zdro­jo­wej, 200 me­trów na po­łu­dnie od zam­ku.


Rowery możemy wprowadzić na dzie­dzi­niec.




LITERATURA


1. B. Guerquin: Zamki w Polsce, Arkady 1984
2. I. T. Kaczyńscy: Zamki w Polsce północnej i środkowej, Muza SA 1999
3. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
4. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019



RYNEK W POŁCZYNIE ZNAJDUJE SIĘ W BLISKIM SĄSIEDZTWIE ZAMKU


W pobliżu:
Stare Dębno - relikty zamku rycerskiego z XIV w., 15 km
Lipie - relikty zamku biskupiego z XIV w., 20 km
Stare Drawsko - ruina zamku joannitów z XIV w., 24 km
Świdwin - zamek gotycki z XIII-XV w., 24 km
Złocieniec - relikty zamku rycerskiego z XIV w., 27 km
Szczecinek - zamek książąt pomorskich z XIV w., przebudowany, 42 km




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2023
fotografie: 2004, 2022
© Jacek Bednarek