hâteau de Coucy to francuski zamek w gminie Coucy-le-Château-Auffrique, w Pikardii, zbudowany w XIII wieku i odnowiony przez
Eugène Viollet-le-Duc w wieku XIX. W czasach swojej świetności słynął on z
wyjątkowych rozmiarów wieży-donżonu oraz z właścicieli, którzy za swoją dewizę przyjęli rymowankę: roi ne suis, ne prince ne duc ne comte aussi - Je suis le sire de Coucy (Nie jestem królem, ani księciem, ani diukiem, ani hrabią - jestem Panem z Coucy). Dynastię panów z Coucy rozpoczął w 1079 roku Enguerrand de Boves (zm. 1116), bohater pierwszej krucjaty, którego potomkowie w ciągu trzech kolejnych wieków mieli wprawić w drżenie władców świeckich i kościelnych ówczesnej Francji. Jego syn Thomas de Marle (zm. 1130), słynący ze zbrojnych napadów rabunkowych, wsparł wolne miasto Laon w czasie powstania przeciwko jego biskupowi. Enguerrand II naprawił krzywdy ojca budując kościoły, a później walcząc podczas drugiej krucjaty u boku
Ludwika VII, gdzie zginął w pobliżu Nazaretu. Po nim dziedziczył Ralph, który został zabity podczas oblężenia Akki w 1191 roku pozwalając swoim trzem synom podzielić się majątkiem.
OKAZAŁA KURTYNA POŁUDNIOWA MURÓW ZAMKU NISKIEGO
T
o właśnie najstarszemu z nich, Enguerrandowi III zwanemu Budowniczym (zm. 1242), przypisuje się fundację średniowiecznej warowni de Coucy. Chcąc konkurować z królami Francji, Enguerrand III zbudował twierdzę, która zajmowała 14 hektarów, liczyła 33 wieże, a długość jej murów przekraczała 2 kilometry! Prawdopodobnie w chwili ukończenia zamek de Coucy był największą budowlą obronną w całej chrześcijańskiej Europie(obok tego olbrzyma największe znane wieże, czy to we Francji, Włoszech czy w Niemczech, są niczym innym jak wrzecionami). Do stworzenia takiego dzieła skłoniła Enguerranda nie tylko ogromna ambicja i jawna arogancja w stosunku do monarchów, ale też ogromna rzesza wrogów, jakich „pozyskał” podczas swego burzliwego życia. Toczył on bowiem spory z arcybiskupem Reims, którego ziemie najechał i ograbił. Zdobył również Laon, gdzie po wyłamaniu drzwi
katedry porwał dziekana, a ziemie tamtejszej kapituły pustoszył i palił. Próbował też ów szlachcic, który sam siebie określał mianem pierwszego barona Francji, przejąć władzę królewską po śmierci
Ludwika VIII Lwa, gdy jego syn
(Ludwik IX Święty) był jeszcze małym chłopcem. Oprócz warowni de Coucy Enguerrand III wzniósł zamki w St Gobain, Marime, Acy i
La Fère, gdzie mógł demonstrować swoją potęgę, i w których mógł się skryć w razie niepowodzenia.
ROMANTYCZNA REKONSTRUKCJA ZAMKU DE COUCY Z CZASÓW JEGO ŚWIETNOŚCI
W LEWYM GÓRNYM ROGU RODOWA DEWIZA PANÓW DE COUCY
REKONSTRUKCJA ZAMKU Z POCZĄTKU XX WIEKU (PRZED ZNISZCZENIEM)
Enguerrand III zawierał sojusze, które jeszcze bardziej zwiększały jego władzę i bogactwo. Ożenił się trzykrotnie, a jego ostatnia żona, Marie de Montmirail (zm. 1273, hrabią de Montmirail był również
grany w filmie "Goście, goście" przez Jeana Reno Godfryd Amaury), wicehrabina Meaux, pani na Condé-en-Brie, Tresmes, La Ferté-sous-Jouarre i Oisy, wniosła mu w posagu wszystkie te ziemie. Swoją najstarszą córkę, Marię (zm. 1284), wydał baron za mąż za króla Szkocji
Aleksandra II (zm. 1249), co było wielkim osiągnięciem politycznym. Małżeństwo to przyniosło sojusz między Szkotami a lordami Coucy, którzy aż do śmierci Marie wspierali się militarnie i finansowo.
Śmierć Enguerranda była jednak równie osobliwa, co straszna. W drodze do
Chinon, gdzie lord de Coucy podążał na wezwanie króla, spadł z grzbietu konia nadziewając się na własny miecz, który przebił mu gardło.
ŚMIERĆ ENGEUERRANDA III NA ŚREDNIOWIECZNEJ MINIATURZE
MURY MIEJSKIE COUCY, W ODDALI KOŚCIÓŁ SAINT SAUVEUR
J
edyny syn Enguerranda VI, Enguerrand VII (zm. 1397), będąc jednocześnie wiernym wasalem króla Francji, wnukiem arcyksięcia Austrii, zięciem króla Anglii (którego córkę, Ysabeau, poznał będąc zakładnikiem na jego dworze) ukształtował swoje życie poprzez wyprawy wojenne i misje dyplomatyczne – tłumił bunty chłopskie, paryską
rewoltę Maillotins (młotów)Maillotins to przydomek nadany paryżanom, którzy w 1382 roku za panowania Karola VI Szalonego zbuntowali się przeciwko systemowi podatków i swoimi młotami (maillot) zatłukli na śmierć kilkudziesięciu królewskich poborców podatkowych., walczył również we Flandrii i na Węgrzech, gdzie skonał w tureckiej niewoli. Wcześniej jednak, bo w latach 1386-87 przebudował średniowieczną warownię w wystawny gotycki pałac z imponującą salą honorową ozdobioną wielkimi posągami rycerzy. Po jego śmierci baronię de Coucy odziedziczyła jedna z córek, Marie (zm. 1405), która w roku 1400 sprzedała ją za kwotę 400,000 liwrów synowi króla Francji
Ludwikowi d’Orleans (zm. 1407). Otrzymawszy jednak zaledwie ¼ tej sumy próbowała wprawdzie dochodzić przed sądem o spłatę reszty należności, wkrótce jednak zamilkła na wieki …dość niespodziewanie, po jednym z posiłków. W ten sposób chateau de Coucy stał się własnością korony królewskiej.
WIZUALIZACJE ZAMKU Z CZASÓW ENGUERRANDA VII I LUDWIKA ORLEAŃSKIEGO (PRZEŁOM XIV I XV WIEKU)
POWYŻEJ REKONSTRUKCJA ROMANTYCZNA, PONIŻEJ - HISTORYCZNO-NAUKOWA
PORTE DE LAON, NAJBARDZIEJ OKAZAŁA Z TRZECH BRAM MIEJSKICH
PRZY BRAMIE PROWADZĄCEJ NA ZAMEK GÓRNY
C
iekawe wydarzenia miały miejsce w de Coucy w lutym 1419 roku, gdy uwięzieni na zamku panowie Maucourt, Bournonville, Humeroeuille wraz z grupą partyzantów, po uwolnieniu z cel przez dwóch służących i pokojówkę, zamordowali jego komendanta i zbrojnie zajęli warownię (nie wiem niestety, jak się ta historia skończyła). W latach 1423-40 w twierdzy stacjonowali Anglicy pod wodzą hrabiego Suffolk
Williama de la Pole (zm. 1450), którzy w tym czasie okupowali niemal całą Francję (był to okres bohaterskich wyczynów
Joanny d’Arc). Wycofali się oni stąd w zamian za pieniądze na krótko po tym, jak Karol d’Orleans uwolniony został z angielskiej niewoli (1440).
WIZUALIZACJA ZAMKU Z LAT 1532-36, KOLOREM ŻÓŁTYM OZNACZONO REZYDENCJĘ KRÓLA FRANCJI
L
udwik II, książę Orleanu, wstępując na tron w 1498 roku jako
Ludwik XII (zm. 1515), przyłączył ziemię Coucy do domeny królewskiej, a ta wkrótce stała się apanażem jego córki
Claude de France (zm. 1524), która w 1514 roku wyszła za mąż za księcia Angoulême i przyszłego króla
Franciszka I de Valois (zm. 1547). Po ślubie Franciszek zlecił wykonanie pewnych prac w budynkach nad bramą wjazdową do warowni, ponadto rozbudował jej umocnienia w taki sposób, aby dostosować je do obrony artyleryjskiej, częściowo przekształcił też część rezydencjalną zamku. Wraz z objęciem władzy przez
Karola IX de Valois (brata króla Polski
Henryka Walezego, zm. 1574) we Francji rozgorzała na nowo wojna religijna pomiędzy katolikami a protestantami. W jej ferworze, we wrześniu 1567 roku kalwiniści pod wodzą
hrabiego Roucy splądrowali okoliczne kościoły i klasztory oraz zajęli miasteczko i zamek Coucy, które w tym czasie pozostawały praktycznie bez obrony. Wróciły one pod panowanie królewskie w roku następnym, a niedługo potem miasto stało się przedmiotem nadania nieślubnej córce króla Henryka II,
Diane de France (zm. 1619) z okazji jej ślubu z
François, księciem Montmorency (zm. 1579). Twierdza Coucy została jednak wyłączona z tej darowizny.
WIDOKI ZAMKU Z 1575 ROKU
K
res funkcjonowania zamku jako rezydencji i twierdzy obronnej przyniósł rok 1652, gdy podczas tak zwanej frondy książęcej przez niemal trzy miesiące oblegały go wojska marszałka
François d'Estrées po tym, jak miejscowy gubernator nazwiskiem Hébert odmówił tymi oto słowami przekazania warowni w ręce królewskie: otrzymawszy natychmiast od króla Louisa XIII komendę nad miejscem Coucy w nagrodę za swoje usługi i zawsze wiernie jej strzegąc, nie wierzę, że jego majestat chce mnie jej pozbawić i że o ile nie zobaczę wyraźniejszych rozkazów, jestem zdecydowany ją utrzymać. Wkrótce po honorowej kapitulacji zamku król
Ludwik XIV (zm. 1715) w porozumieniu z kardynałem
Giulio Mazzarinim nakazał… go zburzyć (ze względu na rzekome zagrożenie dla spójności władzy królewskiej w tym regionie). Dzieła zniszczenia dokonał niejaki Metezeau, z polecenia którego zaminowano i wysadzono w powietrze przednią część murów kurtynowych, sklepienia donżonu i pozostałych wież, a całość podpalono czyniąc niezdatnym do zamieszkania.
ZAMEK PO (PIERWSZYM) WYSADZENIU GO W POWIETRZE, STAN W 1652
WIDOKI XVIII-WIECZNE (WIEŻA BYŁA POPĘKANA, ALE MIAŁA CAŁY OBWÓD)
W
1790 roku ruinę (sponiewieraną przez trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło miejscowość pod koniec XVII wieku) otrzymał paryski szpital Hôtel-Dieu, który uczynił sobie z niej źródło stałych dochodów sprzedając okolicznym mieszkańcom rozwaliny zamku po trzy franki za wózek. W czasie rewolucji francuskiej przez pewien czas funkcjonował w podziemiach zamkowych loch, gdzie trzymano mniej znaczących skazańców politycznych i kryminalnych. Zła passa warowni minęła wraz z nadejściem mody na romantyzm. Uległ jej również król
Ludwik Filip I (zm. 1850), który w 1829 roku wykupił za 6000 franków prawo do ruin, nakazał oczyścić zamkową studnię i zabronił sprzedaży kamieni pozyskiwanych z rozpadających się murów. Dopiero jednak w 1853 architekt
Eugène Viollet-le-Duc zlecił kompleksowe uprzątnięcie terenu dawnej warowni, dokonał zadaszeń części pomieszczeń, a donżon zabezpieczył przed dalszym pękaniem upinając potężnymi stalowymi klamrami. Początkowo cesarz
Napoleon III (zm. 1873) zamierzał odbudować zamek, jednak ostatecznie zrezygnował z tego projektu, za namową małżonki przenosząc swój pomysł na położony 40 km bliżej Paryża przepiękny
Château de Pierrefonds.
RUINA CHATEAU DE COUCY W 1818 ROKU
WIDOK ZAMKU W 2. POŁOWIE XIX WIEKU
Dziś zamek Coucy, wraz z otaczającym go małym lasem, jest częścią domeny państwowej. Od 1856 roku podjęto prace porządkowe pod kierunkiem Commission des monuments historiques. Praca ta stała się pilna, ponieważ donżon, uszkodzony przez wybuchy w kopalniach Metezeau, groził w dużej części zawaleniem. Rząd nie chciał, aby tak piękna ruina, która przywołuje tak wspaniałe wspomnienia i której wygląd nadal jest tak imponujący, nie została zachowana. Przyznano znaczne fundusze na naprawienie głównych pęknięć w wieży, prowizoryczne opasanie jej dwoma żelaznymi obręczami i przykrycie. Wykopaliska odsłoniły już kilka interesujących pozostałości: wybrukowane dno rowu obronnego, małą dolną poternę i posadzki dużych pomieszczeń Preux oraz Preuses. Mieszkańcy Coucy nie mogą już przychodzić i usuwać kamieni z zamku, którego ruin pilnuje strażnik mieszkający w jego murach.
Eugène Viollet-le-Duc, 1875
ELEWACJA PÓŁNOCNA I ZACHODNIA RUIN, 2. POŁOWA XIX WIEKU
P
odczas I wojny światowej miejscowość okupował niemiecki garnizon wojskowy o dużym znaczeniu strategicznym, dzięki czemu często przebywali tutaj cesarscy dygnitarze, wśród nich sam
Wilhelm II. Niestety, z chwilą podjęcia decyzji o wycofaniu się Niemców z zajmowanych pozycji znaczenie to okazało się zgubne zarówno dla zamku jak i całego miasteczka. Dowodzący pruską obroną
gen. Erich Ludendorff postanowił bowiem zastosować taktykę spalonej ziemi niszcząc wszystkie znajdujące się w mieście budynki, zamek, mury miejskie i bramy. Decyzja ta nie została dobrze przyjęta nawet w gronie naczelnego dowództwa wojsk niemieckich, m.in.
książę Rupprecht z Bawarii, dowódca Szóstej Armii, nalegał na oszczędzenie warowni, doradzając Ludendorffowi, że skoro Niemcy nie znaleźli dla niej zastosowania, to Francuzi też nie, a każde zniszczenie byłoby tylko bezużytecznym ciosem dla naszego prestiżu. Ludendorff pozostał nieugięty i w dniu 27. marca 1917 roku, po ewakuacji mieszkańców, miasto zostało zniszczone, a zamek wysadzony w powietrze przy użyciu 28 ton dynamitu.
FOTOGRAFIA DOKUMENTUJĄCA MOMENT WYSADZENIA ZAMKU W POWIETRZE W DN. 27 MARCA 1917
REKONSTRUKCJA WYBUCHU
SKRZYDŁO PÓŁNOCNE PRZED 1917 I OBECNIE (JUŻ BEZ NAROŻNYCH BASTEI)
T
rzy dni później, kiedy armia francuska wkroczyła do Coucy, nie znaleziono tutaj nic poza ogromnym gruzowiskiem. Dokonane przez Niemców zniszczenia wywołały wielkie oburzenie opinii publicznej i jeszcze 1917 roku ruiny zostały uznane za pomnik barbarzyństwa. W 1923 roku, ze środków pochodzących z reparacji wojennych oczyszczono wieże i wzmocniono mury, lecz potężne gruzowisko po donżonie pozostawiono w nienaruszonym stanie. Odbudowano natomiast większość domów mieszkalnych miasteczka oraz bramy miejskie, wśród nich Porte de Soissons, w której urządzono niewielkie muzeum poświęcone historii i architekturze tej wspaniałej, choć niemal już całkowicie zniszczonej warowni.
ZAMEK WIDZIANY Z LOTU PTAKA PRZED- I PO WYSADZENIU W POWIETRZE PRZEZ NIEMCÓW
wierdzę usytuowano na szczycie skalnego urwiska w zachodniej części miasteczka, od którego oddzielała ją szeroka na 20 metrów fosa. W chwili powstania Château do Coucy był przypuszczalnie największym zamkiem średniowiecznej Europy, który cechowała ponadto rzadko spotykana jednolitość architektoniczna wynikająca z szybkiego tempa jego budowy (około 12 lat). Plan warowni tworzył nieregularny trapez o wymiarach 92 x 35 x 50 x 80 metrów, zaakcentowany w rogach cylindrycznymi bastejami o średnicy 18 i pierwotnej wysokości ok. 35 metrów. Basteje te posiadały pięć sklepionych żebrowo kondygnacji. Łączył je mur kurtynowy, prawie tak wysoki jak one i gruby na 3 metry, który od wewnątrz podtrzymywały przypory połączone ostrołukami.
PLAN ZAMKU WYSOKIEGO: 1. DONŻON, 2. NAROŻNE BASTEJE, 3. SKRZYDŁA MIESZKALNE,
4. REZYDENCJA KRÓLEWSKA, 5. FOSA, 6. KOŚCIÓŁ ZAMKOWY, 7. PODZAMCZE, 8. BRAMA "MAITRE ODON"
REKONSTRUKCJA ZAMKU, STAN NA POCZĄTKU XX WIEKU (OZNACZENIA JAK WYŻEJ)
Z
achodnią i północną część ciasnego i ciemnego dziedzińca zajmowały reprezentacyjne budynki z podcieniami. Na piętrze jednego z takich gmachów znajdowała się Salle des Preux (Komnata Rycerska) o imponujących wymiarach 60 x 15 metrów, którą nakrywał ogromny drewniany strop w kształcie kadłuba statku, a jej okna i alkowy zdobiły wspaniałe witraże oraz dziewięć posągów postaci sławionych w literaturze rycerskiej, zarówno tych mitycznych jak i istniejących naprawdę. Drugą wystawną komnatą na zamku była Salle des Preuses (Komnata Zasłużonych) z wielkim kominkiem, który również udekorowano figurami postaci-bohaterów rycerskich opowieści.
PRZYPUSZCZALNY WYGLĄD KOMINKA W KOMNACIE RYCERSKIEJ (SALLE DES PREUSES)
REKONSTRUKCJA KOMNATY ZASŁUŻONYCH (SALLE DES PREUSES)
W
edług XIX-wiecznych francuskich badaczy ruin wszystko jest kolosalne w tej twierdzy; chociaż wykonana z wielką starannością, konstrukcja ma w sobie coś z szorstkości i dzikości, która karłowacieje w oczach człowieka naszych czasów. Wydaje się, że mieszkańcy tej feudalnej rezydencji musieli należeć do rasy olbrzymów, bowiem wszystko, co jest zwyczajowo przyjęte, jest na większą skalę niż przyjmuje się dzisiaj: stopnie schodów, spandrele pałaców, ławki, są wykonane dla mężczyzn o rozmiarach przewyższających zwykłe.
PRZEKRÓJ BASTEI I DONŻONU
J
ądro twierdzy stanowił potężny donżon o średnicy 31 i wysokości 54 metrów. Przed zniszczeniem była to największa tego typu konstrukcja w Europie w całej historii jej architektury obronnej. O jej skali niech świadczy grubość murów w podstawie, sięgająca …7,5 metra. Pomimo znacznej wysokości wieża ta miała tylko trzy sklepione żebrowo kondygnacje naziemne, z których każda mierzyła 15 metrów wysokości, czyli więcej, niż współczesny trzypiętrowy blok mieszkalny! Najwyższa, zwieńczona krenelażem kondygnacja była otwarta i miała charakter tarasu widokowego oraz platformy obronnej. Wejście do wieży usytuowano na poziomie pierwszego piętra i zaakcentowano płaskorzeźbą przedstawiającą rycerza walczącego z lwem.
MODEL 3D DONŻONU NA TLE PLANU ZAMKU WYSOKIEGO
PRZEKRÓJ DONŻONU (RAZ JESZCZE)
RYCERZ WALCZĄCY Z LWEM, ZWIEŃCZENIE PORTALU WEJŚCIOWEGO DO DONŻONU
P
omiędzy zamkiem a miasteczkiem rozciągało się gospodarcze podzamcze o powierzchni przekraczającej trzykrotnie powierzchnię zamku właściwego. Wjazd na jego teren prowadził przez okazały gmach la porte Maitre Odon, flankowany dwiema cylindrycznymi wieżami-wartowniami, które ustawiono w kierunku przerzuconego nad 20-metrowej szerokości fosą mostu zwodzonego. Fortyfikacje zamku połączono z murami miejskimi. Komunikację ze światem zewnętrznym zapewniały miasteczku trzy bramy: Porte de Soissons, Porte de Chauny i najbardziej okazała Porte de Laon (Brama Lwów). Wszystkie one zostały w mniejszym lub większym stopniu zniszczone przez Niemców w marcu 1917 roku.
LA PORTE MAITRE ODON - BRAMA WJAZDOWA Z MIASTA NA PODZAMCZE
PODZAMCZE W CHATEAU DE COUCY
PODZAMCZE W CHATEAU DE COUCY, FOTOGRAFIA ZNALEZIONA W SIECI
iasto warowne Coucy-le-Château-Auffrique zachowuje niezwykłe dziedzictwo budowlane, które stara się przypominać o jego chwalebnej przeszłości. Wchodzący w skład tego dziedzictwa XIII-wieczny zamek, imponujące mury obronne, kościół Saint Sauveur (św. Zbawiciela) i trzy ufortyfikowane bramy sprawiają, że jest to doskonały cel podróży dla miłośników architektury i średniowiecznej atmosfery. Zniszczenia dokonane przez Niemców podczas I wojny światowej sprawiły, że z tej potężnej niegdyś warowni pozostało jedynie kilka ścian i ogromne hałdy gruzu, z tego też powodu nie znajdziemy tutaj żadnej ekspozycji za wyjątkiem lapidarium w ocalałych piwnicach zamkowych. Wystawę przybliżającą historię twierdzy i szczegóły jej budowy obejrzeć możemy w niewielkim Tour musée, które zajmuje wnętrza południowej bramy miasta - Porte de Soissons.
PIWNICE SKRZYDŁA ZACHODNIEGO ZAMKU
Wstęp biletowany: zamek 6€, muzeum 5,5€ (2023)
Na całość (zamek, muzeum, mury) warto zarezerwować co najmniej 2 godziny.
iewielkie Coucy-le-Château-Auffrique to wieś w departamencie Aisne, w północnej Francji, około 30 km na południowy zachód od Laon i około 70 km na północny zachód od Reims.
Samochód zaparkować można w pobliżu bramy zamkowej, na Rue du Château. Więcej miejsc parkingowych przy Place Du Marché.
PRZY KOŚCIELE ŚW. ZBAWICIELA (SAINT SAUVEUR) NA MURACH OBRONNYCH MIASTA