*** ZAMEK W BOBROWNIKACH ***

.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

BOBROWNIKI

ruina zamku gotyckiego

BOBROWNIKI, WIDOK RUIN OD STRONY PÓŁNOCNEJ

DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


W

pobliżu wsi Bobrowniki praw­do­po­do­bnie już w pier­wszej po­ło­wie XIV wie­ku funk­cjo­no­wa­ło bli­żej nie­zna­ne dre­wnia­ne za­ło­że­nie o­bron­ne, cze­go do­wo­dzić ma­ją pis­ma wy­sta­wia­ne tu­taj przez księ­cia do­brzyc­kie­go i łę­czyc­kie­go Wła­dy­sła­wa Sie­mo­wi­to­wi­ca zwa­ne­go Gar­ba­czem (+1351/52), wśród nich a­kta lo­ka­cyj­ne dla miast Ry­pin o­raz Lip­no. Do cza­sów współ­czes­nych za­cho­wa­ło się kil­ka­naś­cie do­ku­men­tów syg­no­wa­nych w tej lo­ka­li­za­cji, co mo­że wska­zy­wać, że na prze­ło­mie czwar­tej i pią­tej de­ka­dy XIV stu­le­cia w Bo­bro­wni­kach mie­ści­ło się cen­trum a­dmi­nis­tra­cyj­ne re­gio­nu two­rzą­ce wraz z ist­nie­ją­cą w tym miej­scu już wcześ­niej ko­mo­rą cel­ną i prze­pra­wą na Wiś­le jed­no z naj­waż­niej­szych ge­opo­li­tycz­nie pun­któw na ma­pie księ­stwa.



RUINA WIDZIANA OD STRONY WISŁY

P

rzy­pusz­czal­nie po śmier­ci Wła­dy­sła­wa Gar­ba­cza wa­row­nia tra­fi­ła pod bez­po­śre­dni za­rząd Ka­zi­mie­rza Wiel­kie­go (+1370), bę­dąc jesz­cze za je­go ży­cia ty­po­wa­ną do prze­ka­za­nia Kaź­ko­wi Słup­skie­mu (+1377), wnu­ko­wi kró­la wska­zy­wa­ne­mu przez nie­go na swe­go bez­po­śre­dnie­go na­stęp­cę. Tak się jed­nak nie sta­ło, bo­wiem po o­ba­le­niu te­sta­men­tu ka­zi­mie­rzow­skie­go tron pol­ski ob­jął Lud­wik Wę­gier­ski (+1382), któ­ry w 1377 ro­ku na­dał zie­mię do­brzyń­ską ziemia dobrzyńska - jednostka terytorialna w dawnej Polsce, obejmująca tereny dzisiejszego województwa kujawsko-pomorskiego, na północny wschód od Włocławka wraz z zam­kiem w Bo­bro­wni­kach w len­no Wła­dy­sła­wo­wi Opol­czy­ko­wi (+1401). Ten pro­wa­dzą­cy wro­gą wo­bec Pol­ski po­li­ty­kę i bę­dą­cy w kon­fli­kcie z kró­lem Wła­dy­sła­wem Ja­gieł­łą wła­dca w ro­ku 1391 za­sta­wił do­brzyń­skie za­ko­no­wi krzy­żac­kie­mu. Do­pro­wa­dzi­ło to do zbroj­nej in­ter­wen­cji wojsk pol­skich i oblę­że­nia za­mku, obro­nio­ne­go przez Wła­dy­sła­wa Bo­rzy­ma Sza­re­go i pod­le­ga­ją­cy mu od­dział głów­nie dzię­ki po­sił­kom krzy­żac­kim. W tym cza­sie wa­row­nia po­sia­da­ła już ja­kieś mu­ro­wa­ne u­moc­nie­nia, jed­nak roz­pla­no­wa­nie, sto­pień ro­zwo­ju i ska­la tych in­we­sty­cji po­zo­sta­ją nie­zna­ne.



PANORAMA RUIN OD ZACHODU

D

oceniając strategiczne położenie wa­ro­wni Krzy­ża­cy przy­stą­pi­li do or­ga­ni­za­cji w tym mie­jscu wój­to­stwa, przy­pu­szcza­lnie też do­ko­na­li jej roz­bu­do­wy, a być mo­że na­wet wznie­śli no­we za­ło­że­nie opar­te na pod­wa­li­nach za­mku pia­stow­skie­go. Bo­bro­wni­ki ró­wnież sko­rzy­sta­ły na o­bec­no­ści pa­nów za­kon­nych, bo­wiem za cza­sów u­rzę­do­wa­nia wój­ta Gott­frie­da von Hot­zfel­da o­sa­da o­trzy­ma­ła sta­tus mia­sta i od­tąd przez kró­tki czas fun­kcjo­no­wa­ła ja­ko Stadt Be­be­ren. Nie po­go­dzo­ny z utra­tą tych te­re­nów Ja­gieł­ło dą­żył je­dnak do ich od­zy­ska­nia, co uda­ło mu się w 1405 ro­ku, gdy na pod­sta­wie pod­pi­sa­ne­go w Ra­cią­żku trak­ta­tu po­ko­jo­we­go po zwró­ce­niu przez stro­nę pol­ską Krzy­ża­kom sum za­staw­nych zie­mia do­brzyń­ska wró­ci­ła do Kró­le­stwa. Za­mek prze­zna­czo­no na sie­dzi­bę sta­ro­stów kró­lew­skichStarosta - Od XIV wieku do rozbiorów starosta był urzędnikiem królewskim w Królestwie Polskim i Wielkim Księstwie Litewskim. Wyróżniano kilka rodzajów tego urzędu: • Starosta generalny był namiestnikiem prowincji lub ziemi, na przykład ruski, podolski, wielkopolski • Starosta grodowy nadzorował w powiecie administrację skarbową, policyjną oraz sądy, stał na czele sądu grodzkiego, miał prawo miecza (to znaczy egzekucji wszystkich wyroków sądowych na terenie powiatu). • Starosta niegrodowy był dzierżawcą (tenutariuszem) dóbr królewskich. , a pier­wszym na u­rzę­dzie ca­pi­ta­neus Do­bri­nien­sis mia­no­wa­ny zo­stał War­cis­ław Go­tar­to­wic z ro­du Li­sów.



TO BYŁ KIEDYŚ WJAZD NA ZAMEK - RESZTĘ MUSICIE SOBIE WYOBRAZIĆ :-I

Z

a­le­dwie czte­ry la­ta po ob­sa­dze­niu Bo­bro­wnik woj­skiem pol­skim pań­stwo za­kon­ne wszczę­ło wo­jnę z Ja­gieł­łą zaj­muj­ąc do­brzyń­skie mia­sta i twier­dze, w tym wa­ro­wnię bo­bro­wni­cką. Sy­tu­ację o­blę­żo­nej za­ło­gi sta­rał się je­szcze ra­to­wać ar­cy­bis­kup gnie­źnień­ski Mi­ko­łaj Ku­row­ski, któ­ry po wy­ne­go­cjo­wa­niu je­dne­go dnia ro­zej­mu o­bie­cał od­siecz w si­le pięć­dzie­się­ciu zbroj­nych, lecz wo­bec bier­nej po­sta­wy księ­cia ma­zo­wie­ckie­go i bis­ku­pa płoc­kie­go nie był w sta­nie jej zre­ali­zo­wać i za­mek padł po u­szko­dze­niu czę­ści mu­rów przez ar­ty­le­rię krzy­ża­cką. De­cy­zja o ka­pi­tu­la­cji spo­tka­ła się z de­za­pro­ba­tą Wła­dy­sła­wa Ja­gieł­ły, który w ra­mach ka­ry za brak mę­stwa roz­ka­zał o­sa­dzić sta­ro­stę i po­zo­sta­łych do­wód­ców w wie­ży zam­ku chę­ciń­skie­go. Wszy­scy jed­nak zo­sta­li wkrót­ce wy­pu­szcze­ni na wol­ność, a cią­żą­cą na nich hań­bę zmy­li wal­cząc na po­lach Grun­wal­du.



ZAMEK W 1627 ROKU, RYSUNEK ABRAHAMA BOOTA

P

o objęciu zamku przez załogę krzyżacką, co na­stą­pi­ło w dniu 28 sier­pnia 1409 ro­ku, osa­dzo­no w nim wój­ta Bo­emun­da Bren­de­la i do­ko­na­no nie­zbęd­nych na­praw wy­ło­mu spo­wo­do­wa­ne­go wcze­śniej­szym o­strza­łem. W rę­kach za­ko­nu Bo­bro­wni­ki znaj­do­wa­ły się jed­nak ty­lko do ro­ku 1410, a for­mal­nie rok dłu­żej, gdy na mo­cy po­sta­no­wień pier­wsze­go po­ko­ju to­ruń­skie­go wró­ci­ły w gra­ni­ce Kró­le­stwa Pol­skie­go. Po­la­cy do­ce­ni­li wa­lo­ry o­bron­ne wa­ro­wni po­dej­mu­jąc się jej mo­der­ni­za­cji, w wy­ni­ku któ­rej za­mek o­trzy­mał do­da­tko­wą, ze­wnę­trzną li­nię mu­rów, ufor­ty­fi­ko­wa­ne przed­bra­mie o­raz na­ro­żne ba­szty przy­sto­so­wa­ne do wy­ko­rzy­sta­nia bro­ni pal­nej. Po­mi­mo ko­szto­wnych in­we­sty­cji Bo­bro­wni­ki przez dwa ko­lej­ne stu­le­cia nie o­de­gra­ły żad­nej mi­li­tar­nej ro­li słu­żąc prze­de wszy­stkim za sie­dzi­bę u­rzę­dów sta­ro­ściń­skich i miej­sce, gdzie o­dby­wa­ły się są­dy grodz­kie.



RUINY ZAMKU W BOBROWNIKACH NA AKWARELI NAPOLEONA ORDY, PRZED 1883

P

o za­koń­cze­niu wo­jny trzy­na­sto­le­tniejWojna trzynastoletnia – stoczona w latach 1454–1466 wojna między państwem zakonu krzyżackiego a Koroną Królestwa Polskiego, rozpoczęta na skutek poparcia przez Polskę powstania Związku Pruskiego przeciwko zakonowi krzyżackiemu, zakończona zwycięstwem Królestwa Polskiego i II pokojem toruńskim. , pod­czas któ­rej za­mek wy­ko­rzy­sty­wa­no do prze­trzy­my­wa­nia poj­ma­nych ry­ce­rzy krzy­żac­kich, na­stą­pi­ło prze­su­nię­cie gra­nic Kró­le­stwa Pol­skie­go, tym sa­mym po­zba­wio­ny on zo­stał stra­te­gicz­ne­go zna­cze­nia sta­jąc się ty­po­wym o­środ­kiem a­dmi­ni­stra­cyj­nym. Utra­ta pod­sta­wo­wych fun­kcji mi­li­tar­nych i za­nie­dba­nia w utrzy­ma­niu wa­ro­wni do­pro­wa­dzi­ły do znacz­ne­go po­gor­sze­nia się jej sta­nu tech­nicz­ne­go, o czym świad­czyć mo­że po­cho­dzą­ca z po­ło­wy XVI stu­le­cia in­for­ma­cja, że nie ma na­wet mo­stu do za­mku. Wpra­wdzie z ini­cja­ty­wy sta­ro­sty Mi­cha­ła Dzia­łyń­skie­go (+1576) po­czy­nio­no pew­ne na­kła­dy na re­mont bu­do­wli, jed­nak nie by­ły one du­że, a efekt prac nie po­wstrzy­mał na dłu­go de­gra­da­cji mu­rów. W ro­ku 1616 Mi­chał Dzia­łyń­ski (+1618), bra­ta­nek wy­mie­nio­ne­go wcze­śniej Mi­cha­ła, po­no­wnie pod­jął się pró­by mo­der­ni­za­cji sie­dzi­by kan­ce­la­rii i ar­chi­wum grodz­kie­go po­przez na­pra­wę za­bu­do­wy we­wnę­trznej oraz u­sy­pa­nie wa­łów chro­nią­cych za­mek przed pod­my­wa­niem w wy­ni­ku czę­stych wy­le­wów Wis­ły.



LATEM POZIOM WODY W WIŚLE JEST NISKI, LECZ NA WIOSNĘ MOŻE ONA PODEJŚĆ POD SAME MURY

P

odczas wojny Polski ze Szwecją o ujście Wi­sły za­mek nie po­sia­dał już da­chu, a część ze­wnę­trzne­go o­bwo­du mu­rów była zbu­rzo­na, co uwi­do­cznio­ne zo­sta­ło na ry­ci­nie wy­ko­na­nej w 1627 ro­ku przez me­dia­to­ra w tym kon­fli­kcie, se­kre­ta­rza po­sel­stwa ho­len­der­skie­go Abra­ha­ma Boota. W ro­ku 1629 wa­ro­wnia by­ła już w tak złym sta­nie, że za­miesz­ki­wa­ła w niej je­dy­nie służ­ba, sta­ro­sta zaś re­zy­do­wał w bu­dyn­ku fol­war­ku zam­ko­we­go. Pil­na po­trze­ba spra­wne­go fun­kcjo­no­wa­nia sie­dzi­by ad­mi­ni­stra­cji grodz­kiej zna­la­zła od­zwier­cie­dle­nie w uchwa­le sej­mu szla­chec­kie­go z 1641 ro­ku, de­cy­zją któ­re­go mia­ła o­na na koszt o­by­wa­te­li zie­mi do­brzyń­skiej zo­stać od­bu­do­wa­na. In­we­sty­cji tej jed­nak nie u­da­ło się zre­ali­zo­wać, a do o­sta­tecz­ne­go u­pad­ku zam­ku przy­czy­ni­li się Szwe­dzi pa­ląc go w 1656 ro­ku wraz z prze­cho­wy­wa­ny­mi tu­taj ma­te­ria­ła­mi grodz­ki­mi i ar­chi­wum są­do­wym.



WOJCIECH GERSON "RUINY ZAMKU BOBROWNIKI NAD WISŁĄ", 2. POŁOWA XIX WIEKU

W

kró­tce po wyj­ściu wojsk szwedz­kich z Pol­ski do­ko­na­no nie­wiel­kich na­praw mu­rów i da­chów w czę­ści bu­dyn­ków, dzię­ki cze­mu gmach jesz­cze przez ja­kiś czas był za­miesz­ka­ny i użyt­ko­wa­ny. Z bra­ku od­po­wie­dnich środ­ków fi­nan­so­wych je­go zły stan tech­ni­czny na­dal się po­głę­biał i w ro­ku 1765 opi­su­je się go ja­ko częś­cio­wo jesz­cze w mu­rach sto­ją­cy, lecz wiel­ką czę­ścią po­oba­la­nych. W 1776 ro­ku kan­ce­la­rię grodz­ką prze­nie­sio­no do Lip­na, za­my­ka­jąc w ten spo­sób li­czą­cą nie­mal 400 lat his­to­rię fun­kcjo­no­wa­nia zam­ku, któ­ry od­tąd był już tyl­ko o­pusz­czo­ną ru­iną, gdzie mu­ry sa­me po­ry­so­wa­ne do pół o­pad­łe sto­ją. De­cy­zją Rzą­du Kró­le­stwa Kon­gre­so­we­go na po­czą­tku XIX wie­ku ro­ze­bra­no część u­moc­nień i za­bu­do­wań zam­ko­wych ce­lem po­zy­ska­nia ma­te­ria­łu bu­do­wla­ne­go. Wkró­tce po ro­ze­bra­niu mu­rów wy­so­ki po­ziom Wis­ły do­pro­wa­dził do jej wy­stą­pie­nia z głów­ne­go ko­ry­ta i roz­la­nie się po o­ko­licz­nych pol­de­rach od­ci­na­jąc dro­gę do ru­in, któ­re od­tąd aż do lat 80. XX wie­ku znaj­do­wa­ły się na wy­spie. Pier­wsze ba­da­nia ar­che­olo­gicz­no-ar­chi­tek­to­nicz­ne prze­pro­wa­dzo­ne zo­sta­ły tu­taj w la­tach 70., a de­ka­dę póź­niej wy­ko­na­no sze­ro­ko za­kro­jo­ne pra­ce ma­ją­ce na ce­lu za­bez­pie­cze­nie mu­rów i ich częś­cio­wą re­kon­stru­kcję.



FOTOGRAFIA Z LAT 30. XX WIEKU


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


Z

amek zbudowano na sztu­cznie usy­pa­nym ko­pcu zie­mnym, w bez­po­śre­dnim są­siedz­twie pra­we­go brze­gu Wi­sły. Je­go mu­ry ze­wnę­trzne o­raz co­ko­ły bu­dyn­ków mie­szkal­nych wy­ko­na­ne zo­sta­ły z ka­mie­nia wzmo­cnio­ne­go za­pra­wą ka­mien­ną, na­to­miast przy wzno­sze­niu ścian we­wnę­trznych i wie­ży pod­sta­wo­wym bu­dul­cem by­ła ce­gła. Star­sza część za­ło­że­nia mia­ła plan kwa­dra­tu o bo­ku 46 me­trów i oto­czo­na by­ła wzmo­cnio­nym przy­po­ra­mi mu­rem, któ­re­go gru­bość miej­sca­mi o­sią­ga­ła gru­bość 3,5 me­tra. Za­sad­ni­czą cześć za­bu­do­wy we­wnę­trznej sta­no­wił mu­ro­wa­ny dom mie­szkal­ny o wy­mia­rach 15x46 me­trów, wy­peł­nia­ją­cy ca­łą dłu­gość kur­ty­ny za­chod­niej. Był to gmach pod­pi­wni­czo­ny, trzy­kon­dy­gna­cy­jny z je­dno­trak­to­wym u­kła­dem wnętrz i da­chem dwu­spa­do­wym za­koń­czo­nym na fron­tach trój­kąt­ny­mi szczy­ta­mi. Na po­zio­mie piw­nic je­go wnę­trze dzie­li­ło się na trzy po­mie­szcze­nia i za­pe­wne po­dział ten po­wta­rzał się ta­kże na wyż­szych kon­dy­gna­cjach.




REKONSTRUKCJA ZAMKU XV-WIECZNEGO WG JANA SALMA, WIDOK OD PÓŁNOCY

O

d stro­ny pół­noc­nej dom mie­szka­lny są­sia­do­wał z wy­su­nię­tą nie­co przed li­co mu­rów wie­żą, wy­sta­wio­ną na pla­nie pro­sto­ką­ta o bo­kach 10,5x11,5 me­tra, w któ­rej przy­zie­miu u­miesz­czo­no dwie wą­skie fur­ty i prze­jazd bra­mny o sze­ro­ko­ści oko­ło 3 me­trów. Do­mi­nan­tę za­mku sta­no­wi­ła wie­ża głó­wna wznie­sio­na we wscho­dnim na­roż­ni­ku dzie­dziń­ca, w dol­nych par­tiach kwa­dra­to­wa, wy­żej cy­lin­dry­czna. Za­bu­do­wę we­wnę­trzną wa­ro­wni u­zu­peł­niał wą­ski mu­ro­wa­ny gmach u­sy­tu­owa­ny wzdłuż po­łu­dnio­wej kur­ty­ny mu­rów, po­mię­dzy wie­żą a do­mem za­cho­dnim, a ta­kże sku­pio­ne we wscho­dniej czę­ści placu bu­dyn­ki drew­nia­ne o prze­zna­cze­niu go­spo­dar­czym. Ob­wód ze­wnę­trzny za­mku być mo­że po­sia­dał do­da­tko­we u­moc­nie­nia, np. w for­mie czę­sto­ko­łu.




REKONSTRUKCJA ZAMKU XV-WIECZNEGO WG J. SŁAWIŃSKIEGO, WIDOK OD POŁUDNIA

P

o 1410 roku zamek oto­czo­no dru­gim ob­wo­dem mu­rów ze­wnę­trznych, od­su­nię­tym od star­szej li­nii u­moc­nień o 12 me­trów, rów­nież wzmoc­nio­nych przy­po­ra­mi. W tej spo­sób po­wsta­ło mię­dzy­mu­rze prze­cię­te od pół­noc­ne­go-za­cho­du szy­ją bra­mną łą­czą­cą wie­żę wja­zdo­wą z przed­bra­miem. Mu­ry ze­wnę­trzne do­dat­ko­wo ufor­ty­fi­ko­wa­no sta­wia­jąc w ich na­ro­żach ba­szty przy­sto­so­wa­ne do uży­cia bro­ni pal­nej, a ca­łość o­to­czo­no fo­są za­si­la­ną wo­da­mi Wi­sły. Pro­wa­dzo­ne w póź­niej­szych la­tach mo­der­ni­za­cje wy­mu­szo­ne by­ły ad­mi­ni­stra­cy­jną fun­kcją za­mku i nie mia­ły cha­ra­kte­ru mi­li­tar­ne­go. Praw­do­po­do­bnie w XVI wie­ku wznie­sio­no no­we bu­dyn­ki lub po­wię­kszo­no ist­nie­ją­ce, zmniej­sza­jąc ob­szar dzie­dziń­ca, któ­ry wy­bru­ko­wa­no.





PLAN I WIDOK RUIN ZAMKU W BOBROWNIKACH: 1. MUR WEWNĘTRZNY, 2. ZACHODNI BUDYNEK MIESZKALNY,
3. WIEŻA BRAMNA, 4. WIEŻA GŁÓWNA, 5. BUDYNEK POŁUDNIOWY, 6. MUR ZEWNĘTRZNY, 7. PRZYPORA,
8. MIĘDZYMURZE, 9. SZYJA BRAMNA, 10. BASZTY NAROŻNE


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


O

becny wygląd ruin jest wynikiem da­le­ko idą­cych re­kon­stru­kcji, ja­kim pod­da­ny był o­biekt w po­ło­wie lat o­siem­dzie­sią­tych. Pra­ce te obej­mo­wa­ły o­bni­że­nie dzie­dziń­ca do je­go his­to­ry­czne­go po­zio­mu, od­kry­cie dol­nych par­tii mu­rów, czę­ścio­we od­gru­zo­wa­nie piw­nic, a ta­kże od­two­rze­nie fragmentów kur­tyn ze­wnę­trznych wraz z przy­po­ra­mi. Za­cho­wa­ne mu­ry za­bez­pie­czo­no przez spo­ino­wa­nie wyrw i pę­knięć, po­nad­to aby za­po­biec po­now­nym znisz­cze­niom, po­sze­rzo­no brzeg Wi­sły i wy­ko­na­no na niej be­to­no­wą o­stro­gę. Dzia­ła­nia kon­ser­wa­tor­skie po­zwo­li­ły u­trwa­lić za­byt­ko­wą sub­stan­cję i sztucz­nie wy­eks­po­no­wać cha­rak­te­ry­sty­czne e­le­men­ty za­mku w je­go his­to­ry­cznej for­mie. Dzię­ki te­mu dziś dos­trzec mo­­że­my wy­ra­źnie za­ry­so­wa­ny ciąg ob­wa­ro­wań we­wnę­trznych z ma­syw­ny­mi przy­po­ra­mi i nie­co mniej wi­do­czny ob­wód ze­wnę­trznych mu­rów kur­ty­no­wych z za­ry­sem szyi bram­nej o­raz re­li­kty ścian bu­dyn­ków miesz­kal­nych i ich po­dzia­łów wew­nę­trznych. Do­mi­nan­tą ru­in po­zo­sta­je wie­ża, któ­rej o­bec­na wy­so­kość w naj­wyż­szym miej­scu się­ga 11,8 me­tra.




WIDOK RUIN OD ZACHODU, NA FOTOGRAFII PONIŻEJ FRAGMENT CZĘŚCIOWO ZREKONSTRUOWANEJ PRZYPORY

O

d rekonstrukcji ruin zamkowych mi­nę­ły już jed­nak po­nad trzy de­ka­dy, co nie­ste­ty wi­dać po licz­bie u­byt­ków w li­cu mu­rów o­raz po licz­nie wy­stę­pu­ją­cym gru­zie ja­ko na­tu­ral­nej kon­se­kwen­cji ich ero­zji. Aż nad­to za­uwa­żal­ny jest rów­nież brak gos­po­da­rza wa­row­ni, któ­ra pil­nie wy­ma­ga o­czysz­cze­nia z sa­mo­sie­jek, o­raz z o­grom­nej iloś­ci śmie­ci, ja­kie w szcze­gól­nie du­żej ma­sie za­le­ga­ją w jej piw­ni­cach, za­adap­to­wa­nych o­bec­nie na me­li­nę. O ile zwie­dza­nie ru­in w obrę­bie dzie­dziń­ca nie jest zwią­za­ne z wię­kszym ry­zy­kiem, to eks­plo­ra­cja mu­rów w miej­scach daw­nych bu­dyn­ków miesz­kal­nych mo­że być nie­bez­pie­czna nie tyl­ko ze wzglę­du na zna­czne róż­ni­ce wy­so­ko­ści, ale prze­de wszy­stkim z po­wo­du wy­sta­ją­cych z be­to­no­wych blo­ków frag­men­tów zbro­jeń, o któ­re ła­two się pot­knąć. Od 2017 ro­ku właś­ci­cie­lem za­mku jest Gmi­na Bo­bro­wni­ki.



POZOSTAŁOŚCI WIEŻY GŁÓWNEJ


Wstęp wolny


Bobrowniki to jeden z tych zamków, które możemy eks­plo­ro­wać w to­wa­rzy­stwie psa.


Strefa czasowo rezerwowana. Czas aktywności można spraw­dzić w apli­ka­cji Dro­neRa­dar.


CZĘŚCIOWO ZREKONSTRUOWANE MURY KURTYNOWE

POZBAWIONA OPIEKI RUINA ZARASTA I TONIE W ŚMIECIACH (2019)


DOJAZD


B

obrowniki położone są około 17 km na pół­noc od Włoc­ław­ka, po prze­ciw­nej stro­nie Wi­sły. Ja­dąc od stro­ny mia­sta, za rze­ką na­le­ży skrę­cić w ul. Grodz­ką, a na­stę­pnie po ok. 1,5 ki­lo­me­tra zje­chać ła­go­dnie w pra­wo w ul. Wi­to­szyń­ską. W No­wym Wi­to­szy­nie skrę­ca­my w le­wo na Win­du­gę i Rach­ci­nek, i da­lej pro­sto do Bo­bro­wnik. Ru­iny znaj­du­ją się nad rze­ką, na za­chód od Ry­nku, skąd do­jazd pro­wa­dzi ul. Koś­ciel­ną (kie­ru­nek Czer­ni­ko­wo), a póź­niej nie­utwar­dzo­ną ul. Zam­ko­wą. (ma­pa za­mków wo­je­wódz­twa)



Sa­mo­chód par­ku­je­my na pla­cu w po­bli­żu bra­my...


...a rowery możemy wprowadzić nawet dziedziniec.




LITERATURA


1. T. Graff: Kościół w Polsce wobec konfliktu z zakonem krzyżackim..., Księgarnia Akademicka 2010
2. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
3. M. Krysiński, M. Trochonowicz: Zamek w Bobrownikach - problematyka techniczna..., 2013
4. S. Szybkowski: Elita ziemi dobrzyńskiej na przełomie XIV i XV wieku..., Średniowiecze Polskie... 3 (7) 2011
5. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019





W pobliżu:
Raciążek - ruina zamku biskupów kujawskich z XIV w., 17 km
Włocławek - relikty zamku biskupów kujawskich z XIV w., obecnie pałac biskupów włocławskich, 20 km




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2020
fotografie: 2017, 2019
© Jacek Bednarek