istoria jednej z najstarszych i najważniejszych warowni na zachodnich rubieżach Polski sięga przypuszczalnie IX wieku, choć niewykluczone, że w miejscu tym już wcześniej istniała jakaś osada obronna wzniesiona przez Brandenburczyków lub zasiedlające te tereny plemiona słowiańskie. O Mesirici po raz pierwszy wspomina w swej kronice biskup Merseburga Thietmar opisując wyprawę cesarza
Henryka II Świętego (zm. 1024), który ciągnąc zbrojnie na wojnę z Bolesławem Chrobrym (zm. 1025) zatrzymał się w pobliskim klasztorze, lecz z szacunku dla prochów świętych braci (o tym za chwilę) kazał oszczędzić zdobyty gród piastowski. Już wtedy funkcjonował w tym miejscu ośrodek pełniący rolę ważnej strażnicy zachodnich granic państwa polskiego. Służył on także jako baza wypadowa dla wypraw Piastów na Pomorze Zachodnie i do Brandenburgii, strzegł przeprawy przez rzekę Wartę oraz dróg handlowych prowadzących z Wielkopolski w głąb Niemiec i na Śląsk. O jego znaczeniu świadczyć może fakt ulokowania w pobliżu pierwszego na ziemiach polskich opactwa benedyktynów, wymienionego w treści Sancti Adalberti Pragensis episcopi et martyris vita prior (Żywot pierwszy św. Wojciecha, biskupa praskiego i męczennika). Według autorów tego dzieła opactwo w Międzyrzeczu założyć miał sam św. Wojciech, a jego zakonnicy, zamordowani w napadzie rabunkowym w nocy z 10 na 11 listopada 1003 roku, już w roku następnym wyniesieni zostali na ołtarze jako
Pierwsi Męczennicy PolskiPierwsi Męczennicy Polski – grupa chrześcijańskich pustelników, w której skład wchodziło dwóch włoskich benedyktynów: Benedykt i Jan, dwóch słowiańskich nowicjuszy: Izaak i Mateusz oraz ich słowiański pomocnik Krystyn zamordowanych w napadzie rabunkowym w nocy z 10 na 11 listopada 1003 najprawdopodobniej we wsi Święty Wojciech koło Międzyrzecza. Trzej z nich: Izaak, Mateusz i Krystyn są pierwszymi pochodzącymi z Polski świętymi kanonizowanymi w historii Kościoła. .
SYTUACJA NA POGRANICZU POLSKO-ŚLĄSKO-BRANDENBURSKIM W XIV WIEKU, ŹRÓDŁO: A. MICHALAK: ZDOBYCIE MIĘDZYRZECZA...
W
czesnośredniowieczny gród miał kształt kolisty lub nieregularnego owalu. Zabezpieczały go wały o konstrukcji hakowej, których szerokość nie przekraczała 20, a wysokość – 10 metrów. Od wschodu przylegało do niego podgrodzie z odkrytymi podczas prac archeologicznych pozostałościami domów mieszkalnych, pracowni kowalskich i szklarskich, łaźni oraz dużej stajni, a także komór mogących pomieścić do 250 ton zboża, co wskazywałoby na potrzebę gromadzenia tutaj żywności pod kątem planowanych wypraw wojennych. Ośrodek ten w połowie XI wieku znalazł się pod wpływem Brandenburgii i Pomorzan, by zostać im odebranym przez Bolesława Krzywoustego (zm. 1138) w 1094 roku. Wyprawę księcia piastowskiego i zdobycie grodu opisał w swoich kronikach Gall Anonim: Tenże chłopczyna z Marsowego zrodzon rodu pewnego razu ruszył na Pomorze, gdzie już wcześniej objawił sławę swojego imienia. Albowiem takimi siłami obległ gród Międzyrzecze i z taka gwałtownością doń szturmował, że w kilku dniach zmusił jego załogę do poddania się. Warto jednak zwrócić uwagę na pewne nieścisłości w relacjach sławnego kronikarza, ponieważ w chwili zajęcia grodu Bolesław liczył zaledwie osiem lat. Nie mógł więc on wcześniej "objawić sławy swojego imienia", z pewnością też nie dowodził oblężeniem – tę rolę przypuszczalnie odegrał Sieciech (zm. 1100), wojewoda krakowski i
palatynPalatyn, komes pałacowy (łac. comes palatinus) – w średniowieczu zarządca dworu królewskiego, początkowo zastępował monarchę przy wydawaniu sądów. Władysława Hermana.
Gall Anonim opisując walki o Międzyrzecz odnotował, że podczas oblężenia grodu cześnik Wojsław został ranny w głowę. Życie uratował mu książęcy medyk, który wyjął z jego głowy grot z kawałkiem kości. Opis ten dziś traktowany jest jako pierwszy udokumentowany na ziemiach polskich zabieg trepanacji czaszki.
SZKIELET WOJA Z KOŃCA XI WIEKU, ZABITEGO STRZAŁĄ PRZYPUSZCZALNIE PODCZAS OBLĘŻENIA GRODU W 1094 ROKU
Nadgraniczne położenie grodu skłaniało władców do częstych wizyt, ale również było przyczyną najazdów obcych wojsk i idących za tym zniszczeń. Znalazło to swoje odbicie w liczbie relacji, dokumentów oraz innych źródeł historycznych, w których Międzyrzecz wymieniony został z nazwy. Nazwa ta ulegała zmianie na przestrzeni wieków, zwłaszcza w okresie średniowiecza. Najstarszy istniejący jej zapis ma formę Mesirici (1005), podczas gdy Gall Anonim w 1095 roku używał już określenia Meczirecze. W XIII stuleciu spotykamy się z terminem Mezerets (1232), Medzirzecz (1246), Meseriz (1259), Mesiretz (1261) i castrum Medirecum (1263). Za czasów Kazimierza Wielkiego po raz pierwszy nazewnictwo miasta przybrało formę bardzo zbliżoną do obecnej (Medzirzecz, 1364), choć nie zostało ono utrwalone i w późniejszych dokumentach wciąż znajdujemy jego różne odmiany: Medzerecz (1374), cwirdza Medzcirz (1413), Medzyrzrecz (1423), Myedzirecz (1457), Myedzirzetc (1465), Myedzyrzecze (1493), Myedzyrzek (1517). W czasie rządów niemieckich w mieście określano je mianem Messeritz lub Meseritz.
DREWNIANE RZEŹBY ŚW. WOJCIECHA I WOJA PIASTOWSKIEGO PRZED ZAMKIEM W MIĘDZYRZECZU
P
o śmierci Krzywoustego na mocy książęcego testamentu Międzyrzecz włączono do dzielnicy wielkopolskiej, w której władzę objął jego syn Mieszko III, przez swą długowieczność zwany Starym (zm. 1202). W czasie rządów tego władcy gród najechały i puściły z dymem wojska króla Niemiec i Włoch
Fryderyka Barbarossy (broniące interesów wypędzonego z kraju Władysława, najstarszego syna Bolesława Krzywoustego), choć niektóre źródła podają, że został on porzucony i spalony przez własną załogę wraz z innymi ośrodkami na obronnej linii Odry. Prawdopodobnie za panowania księcia wielkopolskiego Przemysława I (zm. 1259) ustanowiono w Międzyrzeczu
kasztelanięKasztelania – jednostka administracyjna podziału terytorialnego średniego szczebla w średniowiecznej Polsce, wchodząca w skład danej ziemi lub prowincji. Ośrodkiem kasztelanii był kasztel (zamek, znaczący gród lub dwór obronny). W XV wieku kasztelanie zostały zastąpione powiaty. i wzmocniono obwarowania grodu oraz miasta, a za rządów jego brata, Bolesława Pobożnego (zm. 1279), dokonano dalszej ich rozbudowy. Lecz zanim (miasto) zostało otoczone rowami, Otto (V Długi) […] znienacka przybywszy, zaczął je oblegać, a nie mogąc zdobyć grodu, spalił je. I wzbogaciwszy się wspaniale zdobyczą zagarniętą w mieście, uradowany wrócił do swego kraju. Z opisu kronikarskiego wnosić możemy, że do obrony miasta wzniesiono fortyfikacje drewniano-ziemne. W tym czasie gród kasztelański być może posiadał już elementy zbudowane z trwałych materiałów, ponieważ właśnie na drugą połowę XIII wieku datuje się wzniesienie jego pierwszej murowanej wieży.
BUDYNEK BRAMNY PRZY WJEŹDZIE Z MIASTA NA DZIEDZINIEC DWORSKI
OD PONAD DEKADY DZIEDZINIEC ZDOBIĄ DREWNIANE RZEŹBY PIĘCIU MĘCZENNIKÓW
N
a przełomie XIII i XIV wieku miasto wielokrotnie przechodziło z rąk piastowskich do rąk brandenburskich i na odwrót, i dopiero w 1321 roku w wyniku walk zbrojnych oraz zabiegów dyplomatycznych na długi okres ponownie zrosło się z Polską. Gród stał się siedzibą
starostwaStarostwo – jednostka podziału administracyjnego funkcjonująca w Koronie Królestwa Polskiego i Wielkim Księstwie Litewskim. W Polsce starostwa funkcjonowały od XIV wieku. Starostwa ustanawiane były w dobrach ziemskich należących do króla (królewszczyzna) i nadawane były szlachcicom dożywotnio. , choć wciąż była to konstrukcja, w której podstawowy materiał budowlany stanowiło drewno. Dopiero około 1340 roku z inicjatywy
Kazimierza Wielkiego rozpoczęto wznoszenie ceglanych murów kurtynowych, zabudowań mieszkalnych oraz elementów fortyfikacji i prace te z przerwami kontynuowano przez następne trzy, a być może nawet cztery dekady. W nowym zamku, obok urzędu starosty – jednego ze znaczniejszych w Polsce (starostami międzyrzeckimi byli m.in.
Jan Zamoyski i
Stanisław Żółkiewski), stacjonowała stała wojskowa załoga królewska. Stąd podczas wojny domowej Grzymalitów z Nałęczami w latach 1382-85 starosta generalny Wielkopolski Domarat z Iwna (Grzymalita, zm. 1399) prowadził łupieżcze wyprawy na dobra Nałęczów przeciwnych polityce dynastycznej Andegawenów. Z racji kluczowego położenia zamek w Międzyrzeczu utrzymywany był odtąd w stanie ciągłej gotowości bojowej i w latach późniejszych podlegał licznym modernizacjom. Zachowały się dokumenty wskazujące niektórych starostów międzyrzeckich z tamtego okresu. W 1390 roku wzmiankowany był Wojciech z Szadowa, w latach 1399-1403 - Florian z Korytnicy, a dalej Sędziwój Ostrorógherbu Nałęcz
(1403-12, 1413-18, zm. 1441), Piotr Tarchała (1412-13), Jan z Rydzyny (1418-23), Niemierza z Lubosza (1449-66) czy Piotr Świdwa z Szamotuł (1466-73, zm. 1473). Źródła wspominają też o jednej wizycie królewskiej, jaką w 1426 złożył w Międzyrzeczu
Władysław Jagiełło.
DO ZAMKU PROWADZI WSPÓŁCZESNY DREWNIANY MOST
Spośród nielicznych dokumentów pamiętających tamte czasy zachował się opis akt sądowych z 1413 roku, w których ówczesny starosta międzyrzecki Piotr Tarchała dowodzi, że mieszczanie odbili więźniów o wartości 300 grzywien, a mieszczanie dowodzą, że tenże Tarchała pojmał i więził winowajcę, który zabił 2 paniczów. Tarchała posądzony był również przez niejaką panią Małgorzatę, która dowodzi, że tenże Piotr posłał 9 paniczów na jej dziedzinę i ci gwałtem zabrali jej bydło oraz owce o wartości 60 grzywien i gnali na zamek królewski w Międzyrzeczu.
RUINA ZAMKU WIDZIANA OD STRONY POŁUDNIOWEJ
P
odczas walk o sukcesję na tronie czeskim prowadzonych pomiędzy królem Węgier
Maciejem Korwinem a królem Czech
Władysławem Jagiellończykiem i sprzymierzonych z nim: cesarzem
Fryderykiem III Habsburgiem oraz
Kazimierzem Jagiellończykiem, królem Polski, a prywatnie ojcem Władysława, w 1474 roku Międzyrzecz najechały i zdobyły wojska węgierskie wspierane przez posiłki śląskie, łącznie w sile około 3000 ludzi. Co ciekawe, nie wiadomo dokładnie, kto dowodził tym atakiem. Mnich Andrzej z Paradyża twierdził, że Międzyrzecz okupował Stefan Zapolya (zm. 1499) z Fryderykiem, księciem legnickim (zm. 1488). Według niektórych historyków jednak dowódcą oblężenia był inny stronnik Macieja, Jan II Szalony, książę Żagania (zm. 1504). Jan Długosz łączył jednoznacznie opanowanie zamku i miasta z rycerzami Henryka z Kożuchowa: Kasprem Żakiem
herbu Trach i Melchiorem Leberem, będących kilka lat wcześniej na służbie starosty międzyrzeckiego Piotra z Szamotuł. Przy pomocy węgierskiego wsparcia i (przypuszczalnie) wykorzystując zdradę burgrabiego Sędziwoja Żydowskiego doszło do opanowania miasta, które zdaniem Długosza było niedbale strzeżone. Zamek poddał się bez walki i być może dlatego, w przeciwieństwie do domów mieszczańskich, nie został spalony. Wkrótce po tym wydarzeniu zawarto rozejm, a zdobyte w czasie wojny warownie i miasta powróciły do swoich prawowitych właścicieli.
WIDOK Z MURÓW ZAMKOWYCH NA DZIEDZINIEC DWORSKI
N
iespełna pół wieku później, podczas ostatniej wojny polsko-krzyżackiej w 1520 roku warownia została wzięta szturmem przez liczące łącznie około 10 tysięcy żołnierzy oddziały najemne Wolfa von Schönburga, które przez Międzyrzecz kierowały się w stronę pruskich posiadłości zakonu. Wskutek intensywnego ostrzału dwudziestu niemieckich armat mury zamkowe zostały rozbite, zabudowania całkowicie spalone, a załoga wymordowana. Strategiczne położenie miasta sprawiło jednak, że bardzo szybko przystąpiono do odbudowy tej granicznej strażnicy. Sfinansowane z kasy królewskiej prace nadzorował ówczesny starosta międzyrzecki
Łukasz Górka herbu
Łodzia
(zm. 1542), a później zastępujący go na tym urzędzie Mikołaj Myszkowski herbu
Jastrzębiec (zm. 1557), który doczekał ich zakończenia datowanego na połowę trzeciej dekady XVI stulecia. W wyniku modernizacji zamek uległ istotnym przeobrażeniom otrzymując nowe strzelnice i galerie obronne, bramę, budynki mieszkalne oraz dekoracyjny wystrój z renesansową attyką po włosku w górę wywiedzioną. Obok niego funkcjonowało gospodarcze zaplecze, zwane tutaj podgródkiem. Nieco później, bo w latach 60. tego wieku przy bramie wjazdowej stanęły dwie charakterystyczne okrągłe basteje, które z czasem stały się symbolem Międzyrzecza i najbardziej rozpoznawalnym elementem obronnym warowni. Wzniesiono je przypuszczalnie w czasie, gdy kasztelanem był Stanisław Ostroróg herbu
Nałęcz
(zm. 1568), a starostą Jan Służewski herbu
Sulima (zm. 1580).
STAROSTWO (ZWANE TEŻ KASZTELANÓWKĄ, Z PRAWEJ) I OFICYNA, WIEK XVIII
GMACH STAROSTWA, WIDOK OD POŁUDNIA
W
1574 roku na zamku gościł pierwszy elekcyjny władca Polski
Henryk Walezy (zm. 1589), który z licznym pocztem panów francuskich, do 600 osób wynoszącym, nadciągnął ku granicom nieznanego sobie królestwa […]. Kiedy król wjeżdżał do Międzyrzecza, na wspaniałych saniach ofiarowanych mu przez Firleja, marszałka w.k., spotkał wspanialszy jeszcze orszak panów polskich, którzy na powitanie aż tu ze stolicy nadciągnęli. Już jednak z końcem XVI wieku warownia zaczęła tracić na znaczeniu i podupadła, a dzieła jej zniszczenia dokonali Szwedzi lub Brandenburczycy, którzy w latach 1655-56 okupowali miasto. Walk o zamek wprawdzie nie prowadzono, ale ten nawet krótki pobyt obcych załóg zakończył się jego dewastacją i grabieżą wszystkiego, co było w nim wartościowe. Jeszcze w 1691 roku ówczesny starosta
Piotr Opaliński herbu
Łodzia
(zm. 1691) podjął się próby odbudowy siedziby swoich urzędów, lecz prace przerwano w związku z jego rychłą śmiercią. Według opisu z 1699 roku ta w owym czasie była już opuszczona i bardzo zaniedbana: w zamku wszystkie gmachy do rezydencji należące spustoszałe, górne i dolne bez drzwi, schód i bramy. Ze względu na stan budowli starosta Maciej Radomicki herbu
Kotwicz (zm. 1728) w 1719 roku wzniósł na podgrodziu
dworek zwany Kasztelanówką i tam przeniósł urząd starostwa międzyrzeckiego.
ZAMEK W MIĘDZYRZECZU NA AKWARELI KAROLA ALBERTIEGO, 1795
WIDOK RUIN W 1. POŁOWIE XIX WIEKU, EDWARD RACZYŃSKI "WSPOMNIENIA WIELKOPOLSKI..."
N
a zamku pozostawiono mieszkania dla czeladzi, a część ocalałych pomieszczeń przeznaczono na warsztaty i magazyny. Nie inwestowano jednak w jego naprawy i konserwacje, więc u schyłku XVIII wieku był on już tylko ruiną, czego dowodzą akwarele Albertiego z 1795 roku przedstawiające zniszczone, porośnięte zielenią korony murów zamkowych, czy brak zadaszeń budynków (za wyjątkiem nowego gmachu o konstrukcji szachulcowej). Po drugim rozbiorze Polski warownię przejęła administracja pruska, by oddać ją w dzierżawę byłemu ambasadorowi Królestwa Prus
Girolamo Lucchiesiniemu (zm. 1825). Ten wkrótce wykupił majątek, jednak ze względu na wyjazd do Austrii odsprzedał go niejakiemu Sturzel`owi z pobliskiego Międzychodu. Następnie zamek przypadł rodzinie von Dziembowskich pozostając ich własnością do 1945 roku. Pierwszym z rodu był tutaj członek loży masońskiej
Świątynia JednościŚwiątynia Jedności (Tempel der Eintracht) - loża powstała w 1820 roku z połączenia dwóch lóż poznańskich. i rotmistrz pruski Steffen August von Dziembowski (zm. 1859), po którym posiadłość Zamek Międzyrzecz wraz z kwotą 40 tysięcy talarów odziedziczył jeden z trzech synów, również Steffen (zm. 1900), kapitan armii pruskiej i poseł do
LandtaguLandtag (sejm krajowy) - niemiecki parlament związkowy. , a później honorowy obywatel miasta. Jego żona, Marie Constanze z domu Kalckreuth, zmarła w 1927 roku w budynku obecnego muzeum. W 1900 majątek objął ich najstarszy syn Steffen Konstantin a po jego bezdzietnej śmierci w 1914 dobra te przejął mąż jego siostry Ludwig Friedrich von Tempelhoff i siostrzeniec Conrad von Tempelhoff, który zarządzał nim do stycznia 1945 roku.
RUINA NA FOTOGRAFIACH Z OKRESU MIĘDZYWOJNIA
J
eszcze w okresie XX-lecia międzywojennego podejmowano próby adaptacji ruin zamku dla potrzeb kulturalnych, m.in. na dziedzińcu organizowane były przedstawienia teatralne. Pierwsze prace badawcze i remontowe przeprowadzono jednak dopiero po wojnie. W roku 1954 rozpoczęto tutaj szeroko zakrojone wykopaliska archeologiczne, podczas których nie tylko zidentyfikowano relikty grodu wczesnośredniowiecznego, ale również odnaleziono kilka tysięcy artefaktów o wielkiej wartości historycznej, wśród nich 33 całe buty, niemal kompletny szkielet woja z XI wieku (p. fotografia wyżej), czy pochodzącą z III wieku
gemmę z wizerunkiem cesarza rzymskiego Gordiana III (zm. 244), jedną z dwóch tego typu zachowanych na świecie. Po zakończeniu wykopalisk zamek częściowo odbudowano z przeznaczeniem na siedzibę muzeum: wzmocniono mury, zrekonstruowano budynek mieszkalny i zrujnowane basteje. Nieco później, bo w latach 70. i 80. wzniesiono nowy most, a basteje nakryto charakterystycznymi dachami namiotowymi.
ZAMEK WIDZIANY OD WSCHODU, STAN W LATACH 60. XX WIEKU I OBECNIE
amek usytuowano na zachód od miasta w naturalnie obronnym otoczeniu pośród podmokłych łąk i rozlewisk, na kępie stanowiącej sródrzeczną wyspę w widłach rzek Paklicy i Obry, które się tam pod tym zamkiem zbierają. Wzniesiono go na sztucznie usypanym
kopcu z wykorzystaniem drewniano-ziemnych fortyfikacji grodowych. Za wyjątkiem strony północnej, gdzie prosta linia murów biegnie wzdłuż zniszczonego przez rzekę stoku wzgórza, wszystkie pozostałe odcinki obwodu obronnego zbudowane zostały na wałach wczesnośredniowiecznego grodu, przy czym ze względu na ryzyko osiadania tychże wałów mury gotyckie ustabilizowano opierając je na głęboko wkopanych łękach oporowych. W ten sposób uzyskano układ o planie zbliżonym do podkowy, wymuszony kształtem wzniesienia i umiejscowieniem starszych umocnień.
PLAN MIĘDZYRZECZA W ŚREDNIOWIECZU: 1 . ZAMEK, 2. PRZYGRÓDEK, 3. KOŚCIÓŁ PARAFIALNY, 4. BRAMA OBERSKA,
5. BRAMA WYSOKA, 6. BRAMA MŁYŃSKA, 7. RZEKA OBRA, 8. RZEKA PAKLICA
P
rzypuszczalnie pierwszymi elementami warowni wzniesionymi z trwałego budulca były: umieszczona w kurtynie wschodniej XIII-wieczna brama wjazdowa i stojąca obok niej cylindryczna wieża, która pełniła funkcję stołpu. W połowie XIV stulecia drewniano-ziemne fortyfikacje zastąpiono wspomnianym już murem o grubości około 2,5 i łącznej długości 145 metrów, wykonanym z cegły w wątku gotyckim i zapewne zwieńczonym gotyckim krenelażem. Na jego zachodnim odcinku oparto ściany domu mieszkalnego, do pozostałych kurtyn zaś przylegały mniejsze budynki drewniane o charakterze gospodarczym. Przypuszczalnie już w czasach jagiellońskich od strony zachodniej murów (w pobliżu domu mieszkalnego) wzniesiono dwie
baszty łupinowe, a w części wschodniej – czworoboczny gmach interpretowany jako wieża bramna. Całość otaczała fosa zasilana wodami rzeki Obry, o szerokości około 12 metrów, nad którą od wschodu przerzucono drewniany most zwodzony. Funkcje gospodarcze zamku realizował położony na wschód od niego tzw. przygródek.
BRAMA I FURTA BRAMNA PROWADZĄCE NA DZIEDZINIEC ZAMKOWY
KURTYNA ZACHODNIA MURÓW OBRONNYCH Z FUNDAMENTAMI NAJSTARSZEGO BUDYNKU MIESZKALNEGO
W
takiej mniej więcej formie zamek funkcjonował do 1520 roku, gdy po zniszczeniach dokonanych przez wojska niemieckie decyzją
Zygmunta Starego odbudowano go w stylu renesansowym dostosowując do użycia broni palnej i artylerii. Podczas tych prac mur zamkowy pogrubiono i wyposażono w
strzelnice, zaś archaiczne już wówczas średniowieczne baszty i wieże prawdopodobnie rozebrano. Być może również przestał istnieć gotycki dom zachodni, którego funkcje mógł przejąć nowy trzykondygnacyjny budynek usytuowany w południowo-wschodniej części dziedzińca, wzniesiony na starych fundamenciech. Obok niego przy południowym odcinku muru obwodowego stanęła kuchnia o konstrukcji szachulcowej oraz towarzysząca jej drewniana zabudowa gospodarcza.
PLAN ZAMKU WG B. GUERQUINA (BEZ BASTEI PÓŁNOCNEJ): 1. BRAMA WJAZDOWA, 2. BASTEJA POŁUDNIOWA, 3. BUDYNEK BRAMNY/WARTOWNIA, 4. BUDYNKI MIESZKALNE (XVIw.)
WIDOK ZAMKU OD STRONY ZACHODNIEJ
D
rugi murowany gmach zbudowano w narożniku północno-wschodnim, przy
wieży bramnej
. Wieża ta w drugiej połowie XVI wieku przekształcona została w wartownię, co związane było z przesunięciem o kilka metrów na południe osi wjazdowej i wybiciem nowej bramy wraz z furtą dla pieszych. Zmiana taka podyktowana była decyzją o budowie dwóch bastei artyleryjskich o średnicy około 11 i wysokości około 9 metrów, które dostawione do wschodniej kurtyny flankowały północny, wschodni i południowy odcinek murów oraz zabezpieczały krótki ciąg komunikacyjny prowadzący do zamku. Na wysokości przyziemia basteje wyposażono w
strzelnice dla dziesięciu dział. Ponad nimi, na płaskiej platformie z blankami umieszczono stanowiska dla ręcznej broni palnej, skąd jednocześnie prowadzić ostrzał mogło nawet do stu żołnierzy. Mniej więcej w tym samym okresie pogłębiono fosę, wzmocniono północny mur obwodowy i przekopano nowe koryto dla Paklicy, oddzielając w ten sposób teren zamku od miasta. XVI-wieczne fortyfikacje w czasach pierwszych królów elekcyjnych budziły uzasadniony podziw pośród im współczesnych stawiając warownię w Międzyrzeczu w gronie najlepiej umocnionych siedzib obronnych w całej Rzeczypospolitej.
BASTEJA PÓŁNOCNA, WIDOK OD PÓŁNOCNEGO WSCHODU I GALERIA NA DRUGIEJ KONDYGNACJI
pierwotnego, gotyckiego zamku do czasów współczesnych zachowały się mury obwodowe, pozostałości po zachodnim domu mieszkalnym, a także relikty cylindrycznej wieży i fragmentarycznie arkadki wspierające drewniany ganek. Przetrwały również dolne partie murów pochodzących z czasów renesansowej przebudowy warowni oraz budynek starszej bramy, częściowo wtopiony w basteję północną i odrestaurowany. Najbardziej charakterystycznym elementem architektury zamku pozostają jednak dwie potężne basteje usytuowane po obu stronach bramy wjazdowej, które w drugiej połowie XX wieku
nakryto cylindrycznymi dachami nieodzownie kojarzącymi się z wielkimi chińskimi kapeluszami. Zamek wciąż otacza fosa wypełniona wodą. Obecnie wchodzi on w skład Międzyrzeckiego Kompleksu Muzealnego, sam jednak pozbawiony został ekspozycji. Pomijając niewielką
izbę tortur urządzoną w bastei południowej zwiedzamy tylko gołe mury.
WIDOK Z DZIEDZIŃCA NA WARTOWNIĘ I BRAMĘ (PO PRAWEJ)
"IZBA TORTUR" W BASTEI POŁUDNIOWEJ
E
kspozycje muzealne, choć tylko w niewielkim stopniu bezpośrednio związane z historią zamku i jego mieszkańców, znajdziemy w stojących nieopodal ruin dawnym gmachu starostwa oraz w oficynie dworskiej. W budynkach tych mieści się Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej, w którym prezentowane są zbiory archeologiczne pochodzące z prowadzonych na tym terenie prac badawczych, wystawy etnograficzne poświęcone kulturze autochtonicznej ludności polskiej i ich dorobkowi kulturowemu, a także eksponaty o dużej wartości historycznej i artystycznej, wśród nich militaria, starodruki, malarstwo portretowe, rzeźby sakralne itd.
MUZEUM W MIĘDZYRZECZU, FRAGMENT WYSTAWY HISTORYCZNO-ETNOGRAFICZNEJ
N
a szczególną uwagę zasługuje tutaj największy w Polsce zbiór sarmackich portretów trumiennych, tablic epitafijnych i herbowych, przedstawiających głównie polską szlachtę zamieszkałą na ziemi międzyrzeckiej w XVII i XVIII wieku, a także szlachtę pochodzenia niemieckiego, która mieszkając na rubieżach Rzeczypospolitej przejęła ten typowo polski obyczaj. W skład tej kolekcji wchodzi również unikatowa w skali światowej galeria przedstawiająca zmarłe dzieci. Oprócz ruin zamku i gmachów starostwa Międzyrzecki Kompleks Muzealny obejmuje ponadto zrekonstruowany po zniszczeniach wojennych budynek bramny, XVIII-wieczną karczmę dworską (usytuowaną już za wyspą) oraz zabytkowy park krajobrazowy, w którym główny trakt spacerowy wyznacza okazała aleja platanowa.
WYSTAWA PORTRETÓW TRUMIENNYCH, NA DOLE PORTRETY DZIECIĘCE
Bilet wstępu obowiązuje do zamku i do muzeum. Wejście do parku i na dziedziniec dworski jest bezpłatne.
Fotografowanie dla celów niekomercyjnych – bezpłatne. Zakaz używania lampy na wystawach muzealnych.
Zakaz wprowadzania i wnoszenia zwierząt zarówno do ruin, jak i na wystawy. Z psem można spacerować na terenie Międzyrzeckiego Kompleksu Muzealnego, ale piesek powinien być na smyczy.
Zamek znajduje się poza lokalnymi korytarzami powietrznymi. Ograniczeniem są wysokie i gęste drzewa (proszę nie latać w okresie lęgowym!).
Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej im. Alfa Kowalskiego
ul. Podzamcze 2, 66-300 Międzyrzecz
tel.: +48 95 742 18 50
e-mail: sekretariat@muzeum-miedzyrzecz.pl
iędzyrzecz to niewielkie miasteczko położone około 50 km na południowy wschód od Gorzowa Wielkopolskiego. Posiada stację kolejową (1,5 km od ruin, kier. Zielona Góra, Gorzów Wlkp., Zbąszynek). Regularnie kursują tutaj autobusy PKS, głównie z kierunków Gorzów i Zielona Góra. Zamek usytuowany jest nieco na zachód od centrum, przy ul. Podzamcze.
Polecam
Parking przy Paklicy, usytuowany przy ul. Młyńskiej (300 metrów od ruin, wejście od strony ul. Podzamcze) lub parking znajdujący się tuż obok, przy ul. Garncarskiej.
Można wjechać na teren Międzyrzeckiego Kompleksu Muzealnego. Do ruin zamku raczej z rowerem nie wejdziemy.
LITERATURA
1. S. Adamczyk: Międzyrzecz i Skwierzyna na pograniczu dziejów, 1995
2. W. Dramowicz: Z dziejów rodu Dziembowskich herbu Pomian z powiatu międzyrzeckiego, NRHA 2/7
3. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
4. A. Michalak: Zdobycie Międzyrzecza w 1474 roku w świetle wybranych militariów
5. T. Jurek: Słownik historyczno-geograficzny ziem polskich w Średniowieczu
6. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019
W PARKU ZAMKOWYM
W pobliżu: Świebodzin - zamek książęcy z XIII/XIV w., przebudowany, 26 km Łagów - zamek joannitów z XIV w., 29 km Zbąszyń - pozostałości zamku bastionowego z XV-XVII w., 34 km