*** DWÓR KAPITUŁY KRAKOWSKIEJ W PABIANICACH ***


.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

PABIANICE

dwór kapituły krakowskiej

DWÓR KAPITUŁY KRAKOWSKIEJ W PABIANICACH, STAN W 2007 ROKU

DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


P

ierwsza, drewniana jesz­cze sie­dzi­ba re­gen­sów ka­pi­tu­ły kra­kow­skiejKapituła katedralna – kolegium kanoników przy kościele biskupim (katedrze), rada przyboczna biskupa, która od XII w. wybierała biskupów. ist­nie­je na tym te­re­nie już w śre­dnio­wie­czu. Bu­do­wla ta, o któ­rej wspo­mi­na Jan Dłu­gosz w Li­ber Be­ne­fi­cio­rum Dio­ece­sis Cra­co­vien­sis, ma po­cząt­ko­wo przy­pusz­czal­nie for­mę sa­mot­nej, oto­czo­nej fo­są i ostro­ko­łem wie­ży obron­nej. Za­pew­ne jesz­cze w XV wie­ku bę­dą­cy te­nu­ta­riu­szemTenutariusz = dzierżawca dóbr ziemskich tu­tej­szych dóbr ka­no­nik Ber­nard Lu­brań­ski (zm. 1499) wzno­si przy niej sam­bo­rzeWieża obronna nad bramą zamkową i prze­pięk­ną basz­tę przy wjeź­dzie, wciąż jed­nak w za­bu­do­wie dwo­ru do­mi­nu­je drew­no. Na po­cząt­ku XVI wie­ku po­dej­mo­wa­ne są dal­sze pra­ce dla pod­nie­sie­nia obron­no­ści bu­dow­li i uwy­pu­kle­nia jej splen­do­ru, m.in. za te­nu­ty Mi­ko­ła­ja Krzyc­kie­go (zm. 1504) wie­ża otrzy­mu­je ze­gar, a nie­co póź­niej Jan La­tal­ski (zm. 1536) wzno­si no­wy most zwo­dzo­ny pro­wa­dzą­cy na wy­spę zam­ko­wą. W tym cza­sie gmach po­sia­da co naj­mniej sie­dem ko­mór, świe­tli­cę dla cze­la­dzi i kom­na­tę z ko­mi­nem.



ELEWACJA POŁUDNIOWA BUDOWLI Z WEJŚCIEM GŁÓWNYM (2007)

P

omimo pewnych inwestycji w roz­bu­do­wę i wy­po­sa­że­nie istnie­ją­ce­go dwo­ru ka­pi­tu­ła uzna­je ko­niecz­ność za­stą­pie­nia go sie­dzi­bą mu­ro­wa­ną, w zwią­zku z czym w 1531 ro­ku za ko­ścio­łem św. An­ny po­wsta­je ce­giel­nia na po­trze­by te­go przed­się­wzię­cia. Wy­zna­czo­ny przez ka­no­ni­ków kie­ru­nek roz­wo­ju po­twier­dza wiel­ki po­żar mia­sta z ro­ku 1532, w wy­ni­ku któ­re­go pło­nie rów­nież i ule­ga czę­ścio­we­mu znisz­cze­niu dwór śre­dnio­wiecz­ny. Zo­sta­je on od­bu­do­wa­ny jesz­cze jako gmach drew­nia­ny, ale z wy­ko­rzy­sta­niem już pew­nych ele­men­tów trwa­łej za­bu­do­wy. De­cy­zja o bu­do­wie zu­peł­nie no­wej, mu­ro­wa­nej ka­mie­ni­cy jest wy­ni­kiem ini­cja­ty­wy Sta­ni­sła­wa Dą­brow­skie­go (zm. 1575), któ­ry wi­dzi w niej nie tyl­ko swo­ją re­zy­den­cję, ale rów­nież urząd za­rząd­ców ka­te­dral­nych oraz miej­sce do prze­cho­wy­wa­nia kosz­tow­nych rze­czy.



POMNIK JANA DŁUGOSZA PRZY ELEWACJI ZACHODNIEJ (2018)


STANISŁAW DĄBROWSKI

Urodził się praw­do­po­dob­nie w 1501 ro­ku w za­moż­nej szla­chec­kiej ro­dzi­nie, w Dą­bro­wie w sie­radz­kiem. W mło­do­ści kształ­cił się na Uni­wer­sy­te­cie Ja­giel­loń­skim oraz w Pad­wie, gdzie uzy­skał ty­tuł dok­to­ra oboj­ga praw. Po po­wro­cie ze sło­necz­nej Ita­lii roz­po­czął szyb­ki marsz w kie­run­ku ko­ściel­nych ty­tu­łów i za­szczy­tów. Peł­nił funk­cje ar­chi­dia­ko­na gnieź­nień­skie­go, łę­czyc­kie­go i ku­rze­low­skie­go, pre­po­zy­ta wol­bor­skie­go, scho­la­sty­ka woj­nic­kie­go i mo­sko­rzow­skie­go, ka­no­ni­ka gnieź­nień­skie­go i ku­jaw­skie­go, a od ro­ku 1554 - ka­no­ni­ka kra­kow­skie­go. Dwu­krot­nie ad­mi­ni­stro­wał die­ce­zją gnieź­nień­ską, za­sia­dał na sej­mie wal­nym w Piotr­ko­wie, był de­le­ga­tem na sy­nod pio­trkow­ski, zo­stał też wy­bra­ny przez ka­pi­tu­łę gnieź­nień­ską na zjazd w spra­wie so­bo­ru try­den­ckie­go.

Będąc u szczytu kariery ko­ściel­nej roz­po­czął spra­wo­wa­nie god­no­ści re­gen­sa dóbr pa­bia­nic­kich i te­nu­ta­riu­sza dóbr Pa­bia­ni­ce, gdzie stał się głów­nym ini­cja­to­rem bu­do­wy no­wej sie­dzi­by obron­nej, a o je­go istot­nej ro­li w tym przed­się­wzię­ciu świad­czy fakt wmu­ro­wa­nia w no­wy gmach her­bów z ini­cja­łami S.D. umiesz­czo­ny­mi nad ok­na­mi obok her­bów ka­pi­tu­ły kra­kow­skiej. W 1573 Sta­ni­sław Dą­brow­ski ze wzglę­du na po­de­szły wiek i cho­ro­bę wy­co­fał się z za­rzą­dza­nia ma­jąt­kiem pa­bia­ni­ckim. Rok póź­niej od­de­le­go­wa­ny zo­stał na ko­ro­na­cję Hen­ry­ka III Wa­le­ze­go u bo­ku ar­cy­bi­sku­pa ja­ko re­pre­zen­tant ka­pi­tu­ły gnieź­nień­skiej. Zmarł po krót­kiej cho­ro­bie 2 stycz­nia 1575. Je­go cia­ło zło­żo­no w ko­ście­le ka­te­dral­nym na Wa­we­lu, gdzie do dziś oglą­dać mo­że­my dwa je­go pom­ni­ki: je­den w ka­pli­cy Ma­cie­jow­skie­go, dru­gi zaś przed ka­pli­cą Wa­zów.


OKIENKO SZCZELINOWE - POZOSTAŁOŚĆ DAWNEJ FUNKCJI OBRONNEJ DWORU

N

owy dwór powstaje w la­tach 1565-1571. Je­go pro­jek­tem i bu­do­wą kie­ru­je Waw­rzy­niec Lo­rek, być mo­że Włoch, któ­ry za swo­ją pra­cę otrzy­mał wy­na­gro­dze­nie w wy­so­ko­ści 50 flo­re­nów i pew­ną ilość to­wa­ru w na­tu­rze - przy­pusz­czal­nie zbo­ża. Przy wy­stro­ju wnętrz po­ma­ga­ją mu zna­ni z za­cho­wa­nych do­ku­men­tów miej­sco­wi rze­mieśl­ni­cy: autor de­ko­ra­cji wiel­kiej sie­ni ma­larz Mel­chior, sto­larz Ha­nusz oraz ka­mie­niarz Je­rzy z Lu­to­mier­ska. W ro­ku 1571 gmach jest już go­to­wy do użyt­ko­wa­nia wpra­wia­jąc w za­chwyt fun­da­to­rów sta­ran­no­ścią wy­ko­na­nia i ele­gan­cką for­mą, na­wią­zu­ją­cą po­nie­kąd do zna­ko­mi­tych kra­jo­wych wzor­ców: kra­kow­skich su­kien­nic czy ra­tu­sza w San­do­mie­rzu. Wkrót­ce po za­koń­cze­niu bu­do­wy ka­pi­tu­ła po­dej­mu­je wy­sił­ki dla za­pew­nie­nia pa­bia­ni­ckiej for­ta­li­cji cech obron­no­ści - dwór oto­czo­ny zo­sta­je drew­nia­nym par­ka­nem wraz z roz­bu­do­wa­nym sys­te­mem fos i ro­wów. Po­wo­ła­na zo­sta­je też straż zam­ko­wa li­czą­ca od­tąd co naj­mniej 10 jeź­dźców. Straż ta – jak ar­gu­men­to­wa­no – nie ty­le ma mieć za za­da­nie sta­wiać opór woj­sko­wej si­le zbroj­nej, bo na to by­ła­by za sła­ba, lecz win­na bę­dzie wspie­rać wszel­kie mo­gą­ce się wy­da­rzyć czyn­no­ści są­do­wo-praw­ne, do­ko­ny­wa­ne przez woź­nych z są­sied­nią szlach­tą.



DRZEWORYT J. SOSIŃSKIEGO WG RYSUNKU H. BARTKIEWICZÓWNY, "TYGODNIK ILUSTROWANY" 1870

W

roku 1572 kapituła krakowska prze­ka­zu­je sześć ar­mat śred­nie­go ka­li­bru dla obro­ny dwo­ru i mia­sta. Roz­bu­do­wa­na zo­sta­je rów­nież wspom­nia­na wcze­śniej straż zam­ko­wa, któ­ra obej­mu­je już trzy­dzie­stu zbroj­nych wy­po­sa­żo­nych w 30 kom­ple­tnych pan­ce­rzy że­laz­nych i tyl­ko 27 za­rę­ka­wów pan­ce­rzo­wych, a tak­że 30 oszcze­pów i ty­leż tar­czy. Za­ła­twie­nie tej spra­wy ka­pi­tu­ła po­le­ci­ła ka­no­ni­ko­wi Sta­ni­sła­wo­wi Dą­brow­skie­mu, da­jąc za­ra­zem wska­zów­kę, aby do­zór nad wszel­kim orę­żem po­wie­rzo­ny zo­stał mę­żo­wi do­świad­czo­ne­mu w spra­wach woj­sko­wych. Osta­tecz­nie jed­nak od­po­wie­dzial­ność za or­ga­ni­za­cję obro­ny przyj­mu­je po dłu­gich na­mo­wach pro­boszcz ka­te­dral­ny Piotr Prze­ręb­ski, któ­ry – choć nie­chęt­nie, bo w spra­wach woj­sko­wych zbyt ma­łe a ra­czej żad­ne­go nie ma do­świad­cze­nia i in­ny­mi po­chło­nię­ty jest spra­wa­mi - za­jął się ob­wa­ro­wa­niem za­rów­no dwo­ru jak i mia­sta Pa­bia­nic, a na­wet fol­war­ków ca­łej wło­ści od na­pa­du i gwał­tu; sta­wiał war­tę za­rów­no dzien­ną jak i no­cną, ćwi­czył mło­dzież miej­ską z Rzgo­wa i Pa­bia­nic tu­dzież wiej­ską z bro­nią w rę­ku, or­ga­ni­zo­wał prze­gląd tej mło­dzie­ży i pró­by obro­ny lu­dzi oraz do­by­tku.




DWÓR KAPITUŁY KRAKOWSKIEJ NA FOTOGRAFIACH Z POCZĄTKU XX WIEKU


Decyzją kapituły za­ło­gę zam­ku sta­no­wi­li soł­ty­si czy­li wy­brań­cy, mia­no­wi­cie co dwu­dzie­sty pod­da­ny, a to na po­do­bień­stwo wy­brań­ców w kró­lew­szczy­znach. Za swo­ją służ­bę zwol­nie­ni by­li oni z wszel­kich cię­ża­rów, ro­bót i sta­cji. Za każ­de­go wy­brań­ca dzie­więt­na­stu pod­da­nych od­ra­biać ma­ją wszel­kie po­win­no­ści i od­da­wać da­ni­ny. W 1606 ro­ku uzna­no, że ze wzglę­du na cza­sy nie­bez­piecz­ne i burz­li­we wy­brań­cy mo­gą nie wy­star­czyć do obro­ny wło­ści pa­bia­ni­ckiej. Na sku­tek te­go do­nie­sie­nia ka­pi­tu­ła uchwa­la do licz­by 20 wy­brań­ców, utrzy­my­wa­nych na zam­ku pa­bia­ni­ckim, do­brać jesz­cze 10 pie­szych pa­choł­ków. Ca­ła za­ło­ga skła­da­ją­ca się w ten spo­sób z 30 lu­dzi, otrzy­ma­ła umun­du­ro­wa­nie, na co wy­da­no 300 zło­tych ze skar­bu ka­pi­tul­ne­go.



FRAGMENT OPISU ZAMKU Z "INWENTARZA WŁOŚCI PABJAŃSKIEJ", 1737

A

dministratorzy kapituły kra­kow­skiej urzę­du­ją w Pa­bia­ni­cach do 1796 ro­ku. W tym cza­sie dwór nie do­świad­cza po­waż­nych zmian w wy­stro­ju i ukła­dzie prze­strzen­nym prze­cho­dząc tyl­ko jed­ną więk­szą mo­der­ni­za­cję po­le­ga­ją­cą na do­sta­wie­niu do je­go bry­ły ćwierć­ko­li­stej basz­ty i prze­nie­sie­niu drzwi wej­ścio­wych na ścia­nę wschod­nią. Pod za­bo­ra­mi gmach już ja­ko wła­sność rzą­du pru­skie­go peł­ni funk­cję sie­dzi­by za­rzą­du lo­kal­nej ad­mi­ni­stra­cji, by w ro­ku 1822, gdy rząd ów­cze­sny na­da­wał przy­wi­le­je osia­da­ją­cym tu tka­czom nie­mie­ckim, otrzy­ma­li oni mię­dzy in­ne­mi bez­płat­ne po­miesz­cze­nie na war­szta­ty. Od­da­no przy­by­szom do użyt­ku sa­le zam­ko­we i wów­czas to w sta­rem zam­czy­sku, wśród hu­ku ręcz­nych war­szta­tów tkac­kich ro­dził się prze­mysł pa­bia­ni­cki, zwia­stu­ją­cy mia­stu no­wą erę roz­wo­ju i do­bro­by­tu ma­ter­ial­ne­go.



ULICA ZAMKOWA W OKRESIE OKUPACJI HITLEROWSKIEJ

FOTOGRAFIA Z LAT 60. XX WIEKU

W

latach 30. XIX, po gruntownym re­mon­cie daw­na sie­dzi­ba ka­pi­tu­ły prze­kształ­co­na zo­sta­je w ra­tusz miej­ski i areszt po­li­cyj­ny, a w cza­sach oku­pa­cji hi­tle­row­skiej słu­ży za biu­ra ad­mi­ni­stra­cji cy­wil­nej i woj­sko­wej. Po za­koń­cze­niu dru­giej woj­ny świa­to­wej bu­dy­nek zam­ko­wy prze­ka­za­ny zo­sta­je do dy­spo­zy­cji Mu­ze­um Mia­sta Pa­bia­nic, któ­re użyt­ku­je go po dziś dzień.



ELEWACJA ZACHODNIA DWORU PRZED- (Z LEWEJ) I PO REWITALIZACJI W 2005 ROKU
(OBECNIE DWÓR NIE PREZENTUJE SIĘ JUŻ TAK EFEKTOWNIE)


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


D

wukondygnacyjny gmach wznie­sio­ny zo­stał na re­gu­lar­nym rzu­cie zbli­żo­nym do kwa­dra­tu o bo­kach 16,2x16,8 m z dwo­ma na­roż­ny­mi al­kie­rza­mi i ry­za­li­tem z ćwierć­ko­li­stą cy­lin­drycz­ną klat­ką scho­do­wą (do­sta­wio­ną w XIX wie­ku). Je­go dach, skła­da­ją­cy się z czte­rech płasz­czyzn, ukry­to za de­ko­ra­cyj­ną at­ty­ką z otwo­ra­mi, przez któ­re prze­cho­dzi­ły ryn­ny do od­pro­wa­dza­nia wo­dy - rzy­ga­cze. For­ma at­ty­ki jest zróż­ni­co­wa­na, in­na dla każ­dej z ele­wa­cji. Od stro­ny pół­noc­nej i po­łu­dnio­wej jest rów­no­le­gła do ka­le­nic, rów­na mniej wię­cej wy­so­ko­ści kon­dyg­na­cji, na­to­miast at­ty­ka ścian bocz­nych kry­je szczy­ty po­grą­żo­ne­go da­chu na­śla­du­jąc fa­li­sty kon­tur je­go prze­kro­ju.



ELEWACJA WSCHODNIA (WYŻEJ) I POŁUDNIOWA DWORU NA RYCINIE Z 1899 ROKU

W

nętrza dolnej kon­dyg­na­cji dwo­ru wy­koń­czo­no skle­pie­nia­mi ko­leb­ko­wy­mi z lu­ne­ta­mi, przy czym układ izb par­te­ru bu­dow­li od­po­wia­da ukła­do­wi jej pię­tra. Od po­łu­dnia, nad jed­nym z okien wy­rzeź­bio­no na­pis SIC TRA­SIT GLA MVN­DI (Sic tran­sit glo­ria mun­di – Tak prze­mi­ja chwa­ła świa­ta), po­nad­to część otwo­rów okien­nych umiesz­czo­no w or­na­men­to­wa­nych ra­mach wzbo­ga­co­nych tar­cza­mi her­bo­wy­mi Aaron (trzy ko­ro­ny her­bu ka­pi­tu­ły kra­kow­skiej) i Po­raj (pię­cio­li­stna ró­ża). Par­ter sku­piał prze­de wszyst­kim po­miesz­cze­nia ad­mi­ni­stra­cyj­ne: przyj­mo­wa­no w nich in­te­re­san­tów, tu­taj też mie­ścił się skar­biec. Du­ża iz­ba na pra­wo od sie­ni po­sia­da­ła nie­gdyś piec zie­lo­ny ka­flo­wy i ko­min mu­ro­wa­ny oraz ła­wy po dwóch stro­nach i stół pro­sty. Ce­re­mo­nia­ły i ży­cie co­dzien­ne kon­cen­tro­wa­ły się na pię­trze bu­dow­li z oświe­tlo­ną pię­cio­ma okna­mi du­żą kom­na­tą peł­nią­cą ro­lę sa­li sto­ło­wej. W dwóch iz­bach tyl­ne­go trak­tu na uwa­gę za­słu­gu­ją wy­ku­sze wy­su­nię­te po­za li­co ele­wa­cji i nad­wie­szo­ne na prze­skle­pie­niach mię­dzy szkar­pa­mi. Je­den z nich to usy­tu­owa­ny nad fo­są daw­ny lo­cus se­cre­tus (to­ale­ta) za­miesz­ku­ją­cych tu ka­no­ni­ków.



DWÓR KAPITUŁY KRAKOWSKIEJ - PLANY TRZECH KONDYGNACJI I PRZEKRÓJ NA OSI N-S, 1899

P

ozostałości po pierwotnym za­my­śle obron­ne­go cha­rak­te­ru dwo­ru wi­docz­ne są w al­kie­rzach, któ­re za­opa­trzo­no w szcze­li­no­we strzel­ni­ce. Od pół­no­cy pod­pie­ra­ją go szkar­py za­bez­pie­cza­ją­ce przed nie­ko­rzy­stnym wpły­wem (nie­gdyś) pod­mo­kłe­go grun­tu na sta­bil­ność mu­rów. Wspól­nie z in­ny­mi bu­dyn­ka­mi (pszczel­nik, staj­nie, kuch­nia, bro­war, łaź­nia, wię­zie­nie) był on oto­czo­ny pa­li­sa­dą dę­bo­wą z ce­gla­ną wie­życz­ką, na któ­rej za­mon­to­wa­no ze­gar. Do­dat­ko­wo obron­ność wzmac­nia­ły dwie basz­ty – jed­na ulo­ko­wa­na od stro­ny stru­mie­nia Do­brzyn­ka i po­łą­czo­na z wie­żą mo­stem zwo­dzo­nym oraz dru­ga, przy bra­mie od stro­ny mia­sta. Pa­bia­ni­cki dwór jest naj­da­lej wy­su­nię­tym na pół­noc przy­kła­dem obiek­tu obron­ne­go ty­pu kasz­tel, po­pu­lar­ne­go prze­de wszyst­kim na są­sie­dniej Sło­wa­cji, a u nas re­pre­zen­to­wa­ne­go m.in. przez re­ali­za­cję we Fryd­ma­nie na Spi­szu czy ma­ło­pol­ski Szym­bark.



POLICHROMIE JANA SZULCA W CZĘŚCI PARTEROWEJ DWORU


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


N

a początku XXI wieku dwór otrzy­mał od sa­mo­rzą­du wspa­nia­ły pre­zent, ja­kim był re­mont ge­ne­ral­ny bu­dyn­ku po­le­ga­ją­cy m.in. na od­sło­nię­ciu po­li­chro­mii Ja­na Szul­ca z 1917 ro­ku, re­wi­ta­li­za­cji re­ne­san­so­wej sto­lar­ki, po­ło­że­niu no­wych po­dłóg, tyn­ków, okien oraz ry­nien. Po re­no­wa­cji 5 czer­wca 2005 uro­czy­ście po­wró­ci­ło w je­go mu­ry Mu­ze­um Mia­sta Pa­bia­nic ze sta­ły­mi eks­po­zy­cja­mi o cha­rak­te­rze ar­che­olo­gicz­nym, hi­sto­rycz­nym, et­no­gra­ficz­nym i przy­rod­ni­czym. Do je­go naj­cie­kaw­szych eks­po­na­tów na­le­ży nie­wąt­pli­wie kom­ple­tny strój cza­row­ni­ka szcze­po­we­go z Zam­bii, ma­ski ry­tu­al­ne, broń afry­kań­skich wo­jow­ni­ków i my­śli­wych oraz od­na­le­zio­ny w nie­da­le­kim Sie­mie­cho­wie hełm le­gio­ni­sty rzym­skie­go.



MUZEUM MIASTA PABIANIC: WYSTAWA HISTORYCZNA

MUZEUM MIASTA PABIANIC: WYSTAWA ETNOGRAFICZNA



Wstęp do muzeum płatny. Ce­na bi­le­tu sym­bo­licz­na.


Ekspozycje zwie­dza­my in­dy­wi­du­al­nie, choć pod czuj­nym okiem per­so­ne­lu, co iry­tu­je i znie­chę­ca do dłuż­sze­go po­by­tu. Czas zwie­dza­nia: 30-45 mi­nut.


Fotografowanie i fil­mo­wa­nie eks­po­zy­cji bez pra­wa do wy­ko­rzy­sta­nia w ce­lach ko­mer­cyj­nych – bez­płat­nie.


Do muzeum nie wolno wpro­wa­dzać zwie­rząt (z wy­łą­cze­niem psa prze­wod­ni­ka).


Muzeum nie jest przystosowane do ob­słu­gi osób nie­peł­no­spraw­nych.



MUZEUM MIASTA PABIANIC: WYSTAWA WNĘTRZ


DOJAZD


D

wór stoi przy ul. Zam­ko­wej, głów­nej osi ko­mu­ni­ka­cyj­nej mia­sta, w po­bli­żu Sta­re­go Ryn­ku (któ­ry dziś jest po­zba­wio­nym tu­ry­sty­cznych wa­lo­rów zwy­kłym pla­cem). Tuż obok znaj­du­je się przy­sta­nek au­to­bu­so­wy i tram­wa­jo­wy Zam­ko­wa / Ko­ściół św. Ma­te­usza. (ma­pa zam­ków wo­je­wódz­twa)


Samochód parkujemy przy Sta­rym Ryn­ku.


O rowerzystach tu­taj nikt nie po­my­ślał. Brak sto­ja­ków. Ro­wer moż­na co naj­wy­żej przy­piąć do zdo­bio­nej ba­lu­stra­dy przy scho­dach wej­ścio­wych, po­zo­sta­wia­jąc go na wi­do­ku wszyst­kich osób prze­cho­dzą­cych chod­ni­kiem.





LITERATURA


1. R. Adamek: Stanisław Dąbrowski - inicjator budowy dworu obronnego...
2. M. Baruch: Pabianice, Rzgów i wsie okoliczne”, 1930
3. L. Kajzer: Zamki i dwory obronne w Polsce Centralnej, DiG 2004
4. J. Z. Łoziński: Renesansowy dwór obronny w Pabianicach...
5. S. Saładaj: Warownia, https://um.pabianice.pl/artykul/110/3429/warownia



WIDOK DWORU OD STRONY PARKU SŁOWACKIEGO (2018)



W pobliżu:
Lutomiersk - zamek rycerski z XV w., obecnie szkoła z internatem, 14 km
Łopatki - ruina dworu obronnego z XVI w., 24 km
Piotrków Trybunalski - Byki - dwór obronny z XVI/XVII w., 36 km
Wojsławice - relikty zamku rycerskiego z XVI w., 37 km
Piotrków Trybunalski - zamek królewski z XVI w., 40 km




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA


tekst: 2024
fotografie: 2007, 2018
© Jacek Bednarek