owszechnie przyjmuje się, że murowany zamek jest wynikiem inicjatywy budowlanej rodziny von Stral (Strzela), właścicieli Otmętu w latach 1316-1514, choć najstarszy odnaleziony pośród ruin artefakt, jakim jest fragment kafla z datą 1516, wskazywać może na nieco późniejszą jego metrykę. Założenie to przypuszczalnie powstaje w miejscu starszej warowni, zapewne średniowiecznego dworu obronnego, którego budowę legendy przypisują rycerskiemu zakonowi templariuszy. Hipoteza o datowanych być może nawet na wiek XIII fortyfikacjach znajduje pewne uzasadnienie w geometrii wieży (obecnie kościelnej) i typowym dla tamtego okresu usytuowaniem budynków mieszkalnych wzdłuż murów.
PRZY WEJŚCIU NA TEREN KOŚCIOŁA PW. WNIEBOWZIĘCIA NMP, W JEGO BRYLE DOMINUJE DAWNA WIEŻA ZAMKOWA
Nazwa osady rybackiej Otmęt pochodzi od wyrazu odmęt określającego otchłań, głęboką wodę. W 1223 roku wieś wzmiankowana była jako osada klasztorna Ocnant, a w roku 1302 po raz pierwszy w źródłach pojawiła się jej zniemczona wersja Othmant. Inne historyczne nazwy miejscowości to m.in: Othmuch (1425), Othmenth (1450), Ottmuth (XIX wiek) oraz polska Odmęt (1902).
DAWNA WIEŻA BRAMNA Z ZAMUROWANYM PORTALEM WJAZDOWYM
W
czasach nowożytnych warownia należy do wielu nie powiązanych ze sobą rodzin śląskich i jest wielokrotnie modernizowana. W roku 1514 od Strzelów nabywa ją Lucas Buchta von Buchtitz herbu Odrowąż (zm. 1532), a po nim majątkiem zarządza najstarszy z jego synów Joachim Buchta von Buchtitz używający przydomka Bilicki (zm. 1582). Za czasów tych dwojga właścicieli gmach zostaje przebudowany w stylu renesansowym pełniąc odtąd funkcję głównej siedziby rodu.
Lucas (Łukasz) Buchta szczycił się herbem Odrowąż, jednym z najznamienitszych w dawnej Polsce. Herb ten pochodził prawdopodobnie z terenu Moraw, gdzie używano go już w X wieku. W Polsce zaczęto posługiwać się nim po roku 1300 - łącznie znakiem Odrowąż legitymowało się 207 linii rodów szlacheckich. Polski genealog Kasper Niesiecki w XVIII-wiecznym herbiarzu w ten oto sposób wyjaśnił pochodzenie tej insygnii: Mąż jeden sławny w Morawie, w cudzej ziemi z pogany o sztukę strzelał z łuku potem z nimi za pasy chodził i dziwnych sztuk rycerskich ze sobą próbowali. On poganin widząc, że nań szczęścia z mocy nic miał, przed monarchą krainy onej znając łaskę pańską; dla tego że mu się z każdym nieprzyjacielem fortunnie w potrzebach zdarzało, chcąc nad onym górę trzymać, o szczudłki z nim przed cesarzem czynić chciał. On z gniewu uchwycił go za gębę która mu z wąsem oderwawszy, na strzałę wetknął i ukazał panu, który wzgardziwszy onym oszpeconym poganinem, dał temu za wieczny upominek onej jego zwierzchności nad nim strzałę poprzez wąs przewleczoną i nazwał go Odrzywąs, aż per corruptionem sermonis [przez skażenie mowy wymawiają] Odrowąż po ten wiek.
BASTEJA W POŁUDNIOWO-ZACHODNIEJ CZĘŚCI ZAMKU
W
1608 roku umiera Georg Buchta, ostatni męski potomek właścicieli Otmętu. Wdowa po nim Judith Czettritz wychodzi ponownie za mąż, za Johanna von Reden z Krapkowic, po czym około 1630 roku sprzedaje stary i podupadły już zamek Wenzlowi von Reiswitz (zm. 1638). Po jego śmierci majątek pozostaje w rękach wdowy, a następnie przechodzi na własność jej syna z drugiego małżeństwa Adama Heinricha von Prittwitz (zm. 1680). Córka Adama i Ursuli Hedwig von Diebitsch, Helena Konstancja w 1690 roku sprzedaje Otmęt Juliusowi Leopoldowi Hoditz (zm. 1693), po którego śmierci majątek dziedziczy jego syn Carl Joseph (zm. 1741). Już jednak w 1695 macocha Carla, Susanne Polyxena de domo von Mansfeld nabywa od niego te dobra płacąc za nie 20,000 talarów, po czym ledwie dwa tygodnie później pozbywa się ich na rzecz Magdalenie Engelburg von Kotulirfski (zm. 1751), przyszłej żony Balthasara von Larisch (zm. 1702), który posiadłość w Otmęcie otrzymuje w ramach posagu małżeńskiego. W 1723 roku, czyli już po śmierci Ludwiga, Magdalene odstępuje część zamku wraz z wieżą parafii w Otmęcie, a ta przyłącza ją do kościoła. Wartość owej transakcji opiewa na kwotę 2,403 talary.
ZAMEK I KOŚCIÓŁ W POŁOWIE XVIII WIEKU, FRIEDRICH BERNHARD WERNER: "TOPOGRAPHIA SILESIAE" 1744-68
Z
a czasów rodziny von Larisch (przed 1759) ma miejsce kolejna, ostatnia już przebudowa rezydencji, której wygląd uwiecznił na swoich szkicach śląski rysownik Friedrich Bernhard Werner (patrz wyżej). Przypuszczalnie już jednak w drugiej połowie XVIII wieku budowla nie nadaje się do zamieszkania i zostaje opuszczona, a materiał z jej rozbiórki służy m.in. do remontu stojącego po sąsiedzku kościoła. Po roku 1771 majątki w Otmęcie należą do hrabiego Friedricha von Pückler, który popada w kłopoty finansowe, dzięki czemu na licytacji komorniczej w 1799 nabywa je za kwotę 60,000 talarów Ernst Joachim von Strachwitz (zm. 1826). Kolejnymi właścicielami posiadłości są: od 1800 - Philipp von Thun, a od 1815 - Joseph Friedrich Martini.
ZRUJNOWANY ZAMEK NA FOTOGRAFIACH Z 1929 ROKU
W
1839 roku Otmęt przechodzi na własność emerytowanego majora wojsk pruskich Franza von Wyschetzkiego (zm. 1848), a następnie należy do wdowy po nim Henrietty de domo Heythuysen oraz syna Oscara. W tym czasie opuszczony zamek jest już kompletną ruiną. Wyschetzcy mieszkają wprawdzie w Otmęcie, ale na ten cel wznieśli oni nieopodal całkowicie nową rezydencję, zaś ruiny starej z czasem wplecione zostały w krajobraz przypałacowego parku. W roku 1867 dobra te kupuje baron von Thieleman płacąc za nie 220 tysięcy talarów, a już dwa lata później przechodzą one na własność hrabiów von Pückler. W 1929 roku ówczesny właściciel Otmętu hrabia von Sponnek sprzedaje lokalne nieruchomości czeskiemu przemysłowcowi
Tomášowi Bata (założycielowi
marki obuwniczej Bata, zm. 1932). Jego syn, również
Tomáš (zm. 2008), przypuszczalnie jest ostatnim przedwojennym właścicielem ruin.
amek nie był nigdy przedmiotem badań terenowych, dlatego niewiele wiadomo dziś na temat jego wyglądu i układu przestrzennego z czasów pierwszych właścicieli. Prawdopodobnie było to założenie składające się z kamiennych murów obronnych wzniesionych na planie nieregularnego wieloboku, jednopiętrowego, jednotraktowego domu głównego stojącego przy murze północnym, drugiego budynku południowego, oraz z wieży bramnej wkomponowanej w południowo-wschodni narożnik linii umocnień. Walory obronne zamku podkreślała wysunięta w kierunku zachodnim, otwarta na dziedziniec półokrągła basteja artyleryjska, a także wieża główna, u dołu kwadratowa, wyżej ośmioboczna, która w 1732 roku sprzedana została parafii i odtąd pełni funkcję wieży kościelnej.
PLAN ZAMKU I KOŚCIOŁA: 1. WIEŻA BRAMNA, 2. DOM GŁÓWNY, 3. BUDYNEK POŁUDNIOWY, 4. BASTEJA, 5. WIEŻA GŁÓWNA, 6. KOŚCIÓŁ
o czasów współczesnych zachował się mur obronny z półkolistą basteją, relikty domu północnego do wysokości drugiej kondygnacji, z otworami okiennymi, fragmentami komina i śladami sklepień kolebkowych w piwnicach, pozostałości dwóch ścian budynku południowego, a także ruiny baszty bramnej oraz oczywiście dawna wieża zamkowa, a obecnie dominanta kościoła p.w. Wniebowzięcia NMP.
Teren jest ogrodzony i potencjalnie niedostępny – przypuszczalnie należy on do parafii, z którą sąsiaduje. Mur wschodni z basztą obejrzeć można z terenu kościelnego, a mur zachodni z basteją – od strony parku, niestety bardzo zaniedbanego. Istnieje jednak (lub przynajmniej istniała kilka lat temu) możliwość wejścia na dziedziniec zamkowy od południa,
od strony pustostanu (nieukończony hotel, szpital?). Siatka w tym miejscu jest pozrywana i dla zdeterminowanego turysty nie powinna stanowić większej przeszkody.
Na oględziny zamku od zewnątrz, wraz z kościołem, potrzebujemy około pół godziny.
Z psem zamek obejrzeć można od strony parku, ale nie zalecam zbliżać się do pustostanu ze względu na duże ilości potłuczonego szkła.
POŚRÓD RUIN ZAMKU W OTMĘCIE, OD GÓRY I OD LEWEJ: FRAGMENT BUDYNKU POŁUDNIOWEGO,
MUR PRZY DOMU PÓŁNOCNYM, MUR WSCHODNI WIDZIANY OD STRONY KOŚCIOŁA
DOJAZD
R
uina stoi na wysokiej skarpie prawego brzegu Odry, w dzielnicy Otmęt, która niegdyś była samodzielną osadą. Jadąc z centrum Krapkowic, około 600 metrów za rzeką skręcamy w lewo w ul. Piastowską prowadzącą w kierunku kościoła, za którym kryją się pozostałości zamku. Najbliższa stacja kolejowa mieści się w Gogolinie (4 km).
Samochód parkujemy przy ul. Franciszka Duszy: na placu pod kościołem lub przy pawilonach handlowych.
Rowerem podjedziemy pod sam mur zamkowy (uwaga na rozbite szkło w parku!).
LITERATURA
1. Z. Bandurska: Ruiny zamku w Otmęcie, PP Pracownie Konserwacji Zabytków 1980
2. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
3. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019
KOŚCIÓŁ WNIEBOWZIĘCIA NMP W KRAPKOWICACH OTMĘCIE
TUŻ ZA NIM KRYJĄ SIĘ RUINY ZAMKU RYCERSKIEGO
W pobliżu: Krapkowice - zamek szlachecki z XVII w., 2 km Rogów Opolski - renesansowy zamek Rogoyskich z XVI/XVII w., 9 km
Moszna - pałac eklektyczny (zwany zamkiem) z XIX w., 18 km
Głogówek - zamek Oppersdorffów z XVI w., 19 km
Prószków - zamek szlachecki z XVI w., 19 km
Chrzelice - zamek joannitów z XIII w., przebudowany, 21 km Opole Górka - relikty zamku książęcego z XIV w., 24 km Opole - pozostałości zamku książęcego z XIII w., 25 km Strzelce Opolskie - ruina zamku książąt piastowskich z XIV w., 27 km
Biała - zamek renesansowy z XVI w., 28 km
Kędzierzyn-Koźle - pozostałości zamku Piastów kozielskich z XIV w., 28 km
Ujazd - ruina zamku biskupów wrocławskich z XIII w., 37 km
Prudnik - pozostałości zamku rycerskiego z XIII w., 38 km
Dąbrowa - zamek szlachecki z XVII w., 39 km Niemodlin - zamek książęcy z XIII-XVII w., 40 km
Polska Cerkiew - zamek renesansowy z XVII w., 40 km
Łąka Prudnicka - ruina zamku Piastów opolskich z XV w., 41 km